GP Węgier: Kubica z czwartego rzędu
Mistrz Świata Fernando Alonso wystartuje z Pole Possition do wyścigu o Grand Prix Węgier na torze Hungaroring. Tuż obok niego w pierwszym rzędzie stanie Lewis Hamilton, a trzeci w kwalifikacjach był Nick Heidfeld. Robert Kubica wystartuje z siódmej pozycji.
W pierwszej części kwalifikacji Robert uzyskał świetny trzeci czas, niespełna sekundę gorszy od najszybszego w pierwszym kwadransie Lewisa Hamiltona w McLarenie. Nick Heidfeld w tej części uzyskał 10. czas, a za niespodziankę należałoby uznać drugi rezultat kierowcy Renault Heikkiego Kovalainena.
Druga sesja była prawdziwym horrorem. Najpierw awarię miał Felippe Massa, którego bolid zatrzymał się przy wyjeździe z pit-lane. Usterka została szybko naprawiona, jednak kierowca Ferrari nie zdołał uzyskać czasu premiującego go do trzeciej - finałowej - sesji i do jutrzejszego wyścigu wystartuje dopiero z 14. pozycji. Również Robert Kubica zaserwował nam nie lada emocje - do ostatnich sekund był poza "10", jednak na swoim ostatnim pomiarowym okrążeniu rzutem na taśmę wykręcił dziesiąty czas. Polak był szybszy od zajmującego 11. pozycję Davida Coultharda o zaledwie 0.015 sekundy! Najszybsi w drugim kwadransie byli kierowcy McLarena, Lewis Hamilton i Fernando Alonso.
Trzecią sesję tradycyjnie wszyscy zawodnicy rozpoczęli od wypalania nadmiaru paliwa w swoich bolidach. Prawdziwe ściganie rozpoczęło się dopiero na kilka minut przed zakończeniem kwalifikacji. Przez kilka chwil najlepszym czasem legitymował się nawet Nick Heidfeld, ale dość szybko jego rezultat został poprawiony przez Fernando Alonso.
Na niewiele ponad dwie minuty przed zakończeniem kwalifikacji wszyscy zawodnicy po raz ostatni zjechali do boksu na ostatnią zmianę opon. W tym momencie błąd popełnili mechanicy McLarena, którzy zbyt późno obsłużyli Lewisa Hamilton i ten nie zdołał przed końcem kwalifikacji rozpocząć swojego ostatniego pomiarowego okrążenia. Swoje "trzy grosze" dorzucił do tej sytuacji Fernando Alonso, który mimo zielonego światła od mechaników o kilka sekund opóźnił swój wyjazd z boksu. Właśnie tych kilku sekund zabrakło Hamiltonowi do rozpoczęcia swojego ostatniego "szybkiego" kółka. Mimo to młody Brytyjczyk do niedzielnego wyścigu wystartuje z drugiej pozycji.
Nie były to udane kwalifikacje dla kierowców Ferrari. Najpierw Felipe Massa nie zdołał zakwalifikować się do trzeciej części kwalifikacji, a następnie Kimi Raikkonen wywalczył "tylko" czwartą pozycję.
Wyniki kwalifikacji:
- Fernando Alonso McLaren 1:20.425 1:19.661 1:19.674
- Lewis Hamilton McLaren 1:19.570 1:19.301 1:19.781
- Nick Heidfeld BMW 1:20.751 1:20.322 1:20.259
- Kimi Räikkönen Ferrari 1:20.435 1:20.107 1:20.410
- Nico Rosberg Williams 1:20.547 1:20.188 1:20.632
- Ralf Schumacher Toyota 1:20.449 1:20.455 1:20.714
- Robert Kubica BMW 1:20.366 1:20.703 1:20.876
- Giancarlo Fisichella Renault 1:21.645 1:20.590 1:21.079
- Jarno Trulli Toyota 1:20.481 1:19.951 1:21.206
- Mark Webber Red Bull 1:20.794 1:20.439 1:21.256
- David Coulthard Red Bull 1:21.291 1:20.718
- Heikki Kovalainen Renault 1:20.285 1:20.779
- Alexander Wurz Williams 1:21.243 1:20.865
- Felipe Massa Ferrari 1:20.408 1:21.021
- Anthony Davidson Super Aguri 1:21.018 1:21.127
- Vitantonio Liuzzi Toro Rosso 1:21.730 1:21.993
- Jenson Button Honda 1:21.737
- Rubens Barrichello Honda 1:21.877
- Takuma Sato Super Aguri 1:22.143
- Sebastian Vettel Toro Rosso 1:22.177
- Adrian Sutil Spyker 1:22.737
- Sakon Yamamoto Spyker 1:23.774
_ RAF _