Trwa ładowanie...
06-04-2008 16:18

GP Bahrajnu: Kubica znów na podium!

GP Bahrajnu: Kubica znów na podium!Źródło: AFP
d1ci52p
d1ci52p

Robert Kubica po raz drugi z rzędu i po raz trzeci w karierze stanął na podium w wyścigu Formuły 1. 23-letni Polak zajął trzecie miejsce w Grand Prix Bahrajnu. Wygrał Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari.

Kubica już na starcie stracił pierwszą pozycję, z której ruszał do wyścigu. Najszybciej do pierwszego zakrętu dojechał Felipe Massa, Polak był tuż za nim. Najwięcej stracił Lewis Hamilton, który miał problemy z bolidem i spadł z trzeciego na dziesiąte miejsce.

Na pierwszych okrążeniach jak zwykle doszło do kilku kraks. Jako pierwszy z toru wypadł Sebastian Vettel (Toro Rosso). Zderzyli się Nelsinho Piquet (Renault)
i Timo Glock (Toyota)
, ale nie uniemożliwiło im to dalszej jazdy. Natomiast walczący o powrót do czołówki Hamilton zbyt późno zahamował przed jednym z zakrętów i uderzył w tył bolidu... Fernando Alonso, swojego niedawnego kolegi z McLarena. Brytyjczyk stracił przednie skrzydło i musiał udać się do boksu. Wrócił na jednej z ostatnich pozycji.

Tymczasem Kubica nie utrzymał długo drugiego miejsca. Zbyt szybki okazał się mistrz świata Kimi Raikkonen. Fin na trzecim okrążeniu wyprzedził Polaka spychając go na trzecie miejsce.

d1ci52p

Kubica stracił dwa miejsca na rzecz kierowców Ferrari, jego kolega z BMW Sauber Nick Heidfeld dwie pozycje zyskał. Niemiec wyprzedził Jarno Trullego z Toyoty i Heikkiego Kovalainena z McLarena i awansował z szóstego miejsca na czwarte.

Kubica długo utrzymywał się za Raikkonenem, utrzymując tempo mistrza świata. Z przodu coraz bardziej oddalał się najszybszy na torze Massa. Po 17 okrążęniach Kubica zjechał na pierwszy pit stop. Na tor wrócił na 9. miejscu.

Następni po Kubicy na pit lane zjeżdżali Kimi Raikkonen, Nico Rosberg i Heikki Kovalainen. Massa o dziwo udał się do alei serwisowej później, choć wszyscy przypuszczali, że ma lżejszy bolid od swojego kolegi z Ferrari. Na tym samym okrążeniu co Brazylijczyk pit stop zaliczył też Heidfeld.

Wystarczyło kilka okrążeń, by sytuacja w czołówce wróciła do normy. Na czele jechał Massa, 5 sekund za nim Raikkonen, dalej w takich samych odstępach czasowych Kubica i Heidfeld.

d1ci52p

W pewnym momencie Heidfeld zaczał zbliżać się do Polaka i zmniejszył przewagę do 4,5 sekundy, ale Kubica szybko zareagował - przyspieszył tempo i wkrótce miał już 5,7 sekundy przewagi.

W ogonie stawki wlókł się Lewis Hamilton. Brytyjczyk miał problemy nawet z wyprzedzaniem kierowców Force India i Super Aguri. Na około 25 okrążeń przed końcem został zdublowany przez Raikkonena, z którym w poprzednim sezonie do końca walczył o tytuł mistrza świata.

Kierowcy Ferrari wraz z upływem wyścigu coraz bardziej się rozpędzali i pokazywali reszcie stawki, że są po prostu zbyt szybcy. Massa i Raikkonen co chwila poprawiali najlepsze czasy okrążenia. W zasadzie jedynym kierowcą, który starał się utrzymywać zbliżone tempo był Robert Kubica.

d1ci52p

Na drugi pit stop Polak zjechał po Raikkonenie, jednak nie był już w stanie wyprzedzić Fina. Bezpiecznie jechał po trzecie miejsce i swoje trzecie w karierze podium. Od Raikkonena był nawet na ostatnich okrążeniach szybszy i zbliżył się do niego na 3 sekundy. Wcześniej Pewne problemy sprawił mu Takuma Sato (Super Aguri). Japończyk nie zauważył, że Kubica chce go zdublować i gdyby nie świetne zachowanie naszego kierowcy obydwaj mogliby zakończyć swój udział w wyścigu.

Robert Kubica do końca wyścigu utrzymał trzecią pozycję. Zwyciężył Felipe Massa, zdobywając swoje pierwsze punkty w tym sezonie. Drugi był Raikkonen i wobec dopiero 13. pozycji Hamiltona awansował na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Tuż za Kubicą na czwartym miejscu dojechał Nick Heidfeld, który z kolei został wiceliderem cyklu Grand Prix. Dopiero na piątym miejscu pierwszy z McLarenów - Heikkiemu Kovalainenowi na osłodę pozostało ustanowienie najlepszego czasu okrążenia.

Wyniki:

  1. Felipe Massa Ferrari
  2. Kimi Räikkönen Ferrari +3.3 sek.
  3. Robert Kubica BMW +4.9 sek.
  4. Nick Heidfeld BMW +8.4 sek.
  5. Heikki Kovalainen McLaren +26.7 sek.
  6. Jarno Trulli Toyota +41.3 sek.
  7. Mark Webber Red Bull +45.4 sek.
  8. Nico Rosberg Williams +55.8 sek.
  9. Timo Glock Toyota +69.5 sek.
  10. Fernando Alonso Renault +77.1 sek.
  11. Rubens Barrichello Honda +77.8 sek.
  12. Giancarlo Fisichella Force India +1 okr.
  13. Lewis Hamilton McLaren +1 okr.
  14. Kazuki Nakajima Williams +1 okr.
  15. Sebastien Bourdais STR-Ferrari +1 okr.
  16. Anthony Davidson Super Aguri +1 okr.
  17. Takuma Sato Super Aguri +1 okr.
  18. David Coulthard Red Bull +1 okr.
  19. Adrian Sutil Force India +2 okr.

nie ukończyli:
Nelsinho Piquet Renault
Jenson Button Honda
Sebastian Vettel Toro Rosso

d1ci52p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ci52p
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj