GM i Fiat - Rozwód po włosku?
Jak pamiętają wszyscy miłośnicy kunsztu Federico Felliniego, „rozwód po włosku” obejmuje zdradę, oszustwo, a na końcu morderstwo. Fiat najwyraźniej nie korzysta z tych wzorców obyczajowych, bo swą spółkę z GM rozwiązuje nad wyraz elegancko. Oba koncerny na powrót obejmują własność, jaką wniosły do wspólnego przedsięwzięcia, a wypracowane przez nią dobra dzielą na pół. Taki los spotka właśnie fabrykę zespołów napędowych w Bielsku-Białej, która należeć teraz będzie w połowie do Fiata i GM. W Bielsku-Białej produkowane są obecnie silniki 1,3 Multijet, które montowane sa w Fiatach i Oplach.