Głusi również mogą ubiegać się o prawo jazdy
W Europie 80 mln, w Polsce 1 mln - tyle szacunkowo osób ma problemy ze słuchem. Czy mogą posiadać prawo jazdy i być aktywnymi uczestnikami ruchu drogowego?
Okazuje się, że po odpowiednim przeszkoleniu ludzie niesłyszący mogą prowadzić samochód na podobnym poziomie, a czasem nawet i lepiej od kierowców pełnosprawnych. Wynika to z tego, że niedoskonałość jednego zmysłu powoduje wyostrzenie pozostałych - dzięki temu głusi często lepiej czytają ruch pojazdu i to, co się dzieje w jego otoczeniu. Duży wpływ na bezpieczeństwo niesłyszących kierowców ma mniejsza skłonność do ulegania rozpraszaniu. Tacy kierowcy podczas jazdy nie rozmawiają przez telefon, nie słuchają radia, są skoncentrowani na drodze.
Kierowcy z wadą słuchu mogą ubiegać się o prawo jazdy kategorii A i B, nie mogą natomiast wykonywać zawodu kierowcy. Taką możliwość dostali za to głusi kierowcy w Szwecji, nie mogą jedynie przewozić pasażerów. Są organizacje, które są otwarte na niesłyszących kierowców, obecnie Uber rekrutuje swoich kierowców również pośród osób niesłyszących. By zdobyć prawo jazdy niesłyszący muszą przejść kurs. Ten, mimo iż treściowo nie różni się od kursu dla pozostałych zdających, dla głuchych może stanowić trudność na kilku poziomach. Trudno za pomocą języka migowego wyjaśnić wszystkie zawiłości przepisów i definicje prawne, występujące w kodeksowych zapisach (szczególnie osobom niesłyszącym od urodzenia). Brakuje instruktorów, którzy posługują się językiem migowym, a w przypadku korzystania z tłumacza wydłuża się czas kursu. Dodatkowo mogą występować trudności w komunikacji na linii kursant-instruktor podczas jazd.
Istotne jest omówienie zastawów gestów, które pozwolą na precyzyjną komunikację podczas szkolenia. Dobrze, gdy przynajmniej na pierwszych jazdach obecny będzie tłumacz migowy, o ile instruktor nie "miga" tak, by w przerwach omówić zachowanie kursanta w sytuacyjnym drogowym kontekście. - Egzamin na prawo jazdy w części teoretycznej wymaga również obecności tłumacza migowego. Jego obecność służy przekazaniu instrukcji dotyczącej wypełniania testów, a w części praktycznej, gdzie omawiana jest eksploatacja pojazdu - przetłumaczeniu pytań egzaminatora. Podczas jazdy po mieście tłumacz siedzi z tyłu – mówi instruktor Skody Auto Szkoły, Radosław Jaskulski.
Po zdanym egzaminie niesłyszący kierowca może zwrócić uwagę na siebie poprzez naklejenie na samochodzie znaczka, przedstawiającego przekreślone ucho. W latach 50. kierowcy niesłyszący oznaczali swoje pojazdy żółtym półksiężycem. Z biegiem lat zostało to uznane jako przejaw dyskryminacji.
Źródło: Skoda Auto Szkoła
ll