Gest solidarności z Jackiem Czachorem
Polscy uczestnicy Rajdu Dakar nie pozostali obojętni na wieść o rodzinnej tragedii Jacka Czachora, którego 14-letni syn Jakub zmarł na krótko przed startem najtrudniejszego rajdu terenowego na świecie. Biało-czerwoni zamieścili na swoich pojazdach napis upamiętniający syna najbardziej doświadczonego z polskich dakarowców.
Jacek Czachor, najlepszy nawigator w rajdowej reprezentacji Polski, miał być pilotem Marka Dąbrowskiego. Po informacji syna wycofał się z Rajdu. - To dla nas bardzo trudny czas ze względu na konieczność wycofania się Jacka Czachora, naszego kapitana, mojego trenera i człowieka, który w Polsce wskrzesił Dakar - powiedział Dąbrowski, który w Dakarze
W piątek Orlen Team poinformował, że w tej wyjątkowej sytuacji Czachora zastąpi Mark Powell. Brytyjczyk to kierowca cross-country mieszkający od 1982 roku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nigdy wcześniej nie startował w Rajdzie Dakar, ale ma doświadczenie z rywalizacji w Katarze oraz Dubaju.
W geście solidarności ze swoim kolegą z rajdowych tras, polscy zawodnicy zamieścili na swoich pojazdach napis "In memory of Jakub Czachor".
Piękny gest jedności zawodników #ORLENTeam z Jackiem Czachorem. Jesteśmy z Tobą! #Dakar2015 #InMemoryOfJakubCzachor pic.twitter.com/nM48QTHRbK
— ORLEN Team (@TeamORLEN) styczeń 4, 2015
W niedzielę rozpoczął się pierwszy etap Rajdu Dakar. Uczestnicy ruszyli z Buenos Aires do Villa Carlos Paz. To jeden z dłuższych etapów tegorocznego rajdu – motocykliści przejadą 838 kilometrów (w tym 175 km odcinka specjalnego), a samochody o pięć kilometrów OS-u mniej.
_ Opracował: MR _