Genewa 2017: Zenvo TS1 GT, czyli popis mocy
Genewski salon samochodowy to doskonała okazja na pozyskanie zainteresowania dziennikarzy motoryzacyjnych. Szansę tę postanowiło wykorzystać Zenvo. Na dziesiątą rocznicę istnienia przygotowała samochód o niespotykanej mocy. TS1 GT powstał tylko w jednym egzemplarzu.
Model ST1 GT to specjalna wersja znanego ST1. Samochód zachował kształty swojego pierwowzoru, ale zyskał nowe pokłady mocy. Sercem pojazdu jest centralnie umieszczony silnik V8 o pojemności 5,8 l. Dzięki podwójnemu doładowaniu osiąga on moc 1163 KM przy 7700 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy wynoszący 1100 Nm dostępny przy takim samym poziomie obrotów. Jednostka napędowa współpracuje z nowo opracowaną skrzynią biegów o siedmiu przełożeniach, której praca - jak twierdzi producent - jest niemal tak błyskawiczna, jak w przypadku bolidów Formuły 1.
Efekty pracy silnika trafiają na tylne koła z kutymi, 20-calowymi obręczami, a w utrzymaniu kontroli nad samochodem pomaga mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Sucha waga samochodu to 1580 kg. Zenvo ST1 GT pierwszą „setkę” osiąga w 2,8 sekundy i pozwala rozpędzić się do prędkości 375 km/h.
Wnętrze samochodu zostało wykonane z dużą dbałością o szczegóły, a jego wykonanie pochłonęło 8 tys. roboczogodzin. W kabinie zastosowano włókno węglowe i skórę, a przełączniki wykonano z miedzi i rodu.
Zenvo ST1 GT został stworzony jako samochód idealny dla miłośników mocy. Ciekawe czy w nowej wersji radzi sobie na torze lepiej niż jego protoplasta. Oryginalny ST1 w programie „Top Gear” nie zyskał pochlebnych opinii, a na mokrym torze okazał się wolniejszy od BMW M5.