Genewa 2011: Hyundai pokazuje moc
Samochody Hyundai'a już tylko w Europie są niedoceniane. W USA modele te są traktowane na równi z Toyotą, czy nawet Hondą. Zaś w Ameryce Południowej Hyundai jest wyróżniającym się samochodem na drogach. Na starym kontynencie liczy się jedynie i30, oraz w znacznie mniejszym zakresie i20 oraz i10. W Genewie firma pokazała, że obecnie - traktowana dotychczas po macoszemu - Europa jest liczącym się rynkiem sprzedaży i jej traktowanie znacznie się zmieni.
Największą gwiazdą na stoisku koreańskiego producenta był nowy Hyundai i40. Ten pojazd reprezentujący segment D (VW Passat, Honda Accord)
, trafi do polskich salonów w lipcu 2011 r. w wersji kombi. Całkowicie nowa koncepcja stylistyczna, odmienna od dotychczasowego modelu Sonata, ma być na tyle kusząca, że założeniem firmy jest osiągnięcie sprzedaży aż 60 tys. egzemplarzy w ciągu 2012 r. i tym samym zdobycie miejsca w pierwszej piątce najlepiej sprzedających się modeli tego segmentu. Zapewnić to mają sportowy design, ale także wielkość karoserii - rozstaw osi wynosi 277 cm, długość 477 cm, a szerokość 182 cm - i pojemność bagażnika (standardowo 553 l, a przy złożonych siedzeniach 1719 l).
i40 dostępny będzie w czterech wersjach silnikowych - dwóch benzynowych i dwóch wysokoprężnych o mocach od 115 KM do 177 KM. W jego segmencie silniki Diesla stanowią ok. 75 proc. całkowitej sprzedaży, dlatego Hyundai przewiduje, że najbardziej popularnym wśród klientów - zarówno indywidualnych, jak i flot - będzie silnik wysokoprężny o pojemności 1,7 l i mocy 136 KM. W samochodzie zadebiutuje także zupełnie nowy 2-litrowy motor GDI o zapłonie iskrowym.
Ciekawe jak w Polsce będzie oferowany ten model i czy faktycznie ma szanse zabrać klientów flotowych najpopularniejszemu obecnie Fordowi Mondeo.
To nie jedyna nowość w z Korei Genewie. Nie dawno do salonów sprzedaży trafił model Genesis, o rasowym sportowym wyglądzie. Teraz Hyundai szykuje kolejny model w tym segmencie. W Genewie europejski debiut miał Veloster. Zaprezentowane po raz pierwszy na targach w Detroit przełomowe coupe Hyundaia, wyróżnia się unikalnym układem drzwi 1+2 (1 po stronie kierowcy, 2 po stronie pasażera).
Dlaczego taki układ? Jak wynika z badań tego typu autami jeździ zazwyczaj jedna, góra dwie osoby. Dodatkowi pasażerowie przewożeni są okazjonalnie i zazwyczaj wsiadają od strony chodnika. Stąd taka koncepcja drzwi. Dodatkowo układ drzwi w Veloster sprawia, że zwiększa się bezpieczeństwo, zwłaszcza najmłodszych pasażerów, którzy nie mają możliwości wysiąść z pojazdu wprost pod nadjeżdżającego innego uczestnika ruchu.
Oba samochody już wkrótce trafią do polskich salonów koreańskiej marki. Pierwszym z nich będzie Veloster, a jego pierwsze egzemplarze mogą się już pojawić na naszych drogach w maju. Kolejny będzie i40, który wjedzie do salonów w lipcu. Co ciekawe na początek będzie to jedynie wersja kombi. Co do cen, Koreańczycy nabrali wody w usta.
Bogusław Korzeniowski