Wysokoobrotowe silniki, zawieszenia o twardości granitu oraz rasowo wykończone wnętrza... Za to kierowcy kochają modele Type-R z palety Hondy. Cóż począć, gdy okażą się niewystarczająco ekscytujące? Odpowiedź dał nadworny tuner japońskiej marki przygotowując prototypowy model Mugen Type-RR.
Daleko mu do spełnienia kryteriów, które sprawiają, że samochód jest uważany za piękny. Niewprawny obserwator mógłby nawet stwierdzić, że to powypadkowy Civic, który naprawiono częściami z kilku innych egzemplarzy Hondy. Dla fanów tuningu oraz motorsportu karbonowy zderzak i maska z wlotami powietrza stanowi jednoznaczną informację, że bolid może jeździć znacznie sprawniej od seryjnego odpowiednika.
Po zwolnieniu metalowego pedału sprzęgła wszystko staje się jasne. Do napędu wynalazku posłużył legendarny silnik V-TEC. Modyfikacje sprawiły zwiększenie pojemności skokowej z 2 litrów do 2,2 litra. Zastosowano też nowe wałki rozrządu i podjęto próbę zmniejszenia tarcia wewnątrz silnika. Oczywiście pociągnęło za sobą przyrost mocy. Tuner mówi, że wykrzesał z silnika 260 KM i 235 Nm. Znakomite wyniki, jak na wolnossącą jednostkę napędową.
Moc trafia na przednią oś poprzez 6-biegową przekładnię. Możliwości silnika sprawiają, że przy starcie auto bezradnie przebiera kołami, jednak dzięki mechanizmowi różnicowemu z ograniczonym poślizgiem udało się zredukować buksowanie.
Aby kierowca mógł w pełni wykorzystać potencjał Mugena Type-RR zawieszenie zastąpiono wyścigowym odpowiednikiem. Nie inaczej potraktowano hamulce – seryjne ustąpiły miejsca nacinanym tarczom oraz wielotłoczkowym zaciskom.
Również w kabinie znalazło się wiele rozwiązań znanych ze świata sportu motorowego. Kubełkowe fotele czule otulają kierowcę i pasażera, krótki lewarek skrzyni biegów zachęca do ciągłego żonglowania przełożeniami, zaś nad deską rozdzielczą góruje pokaźnych rozmiarów obrotomierz. Ponadto nadwozie zostało wzmocnione profilami z włókna węglowego. Sztywniejsza karoseria zapewnia nie tylko większe bezpieczeństwo w trakcie kolizji. W przypadku podrasowanej Hondy nie mniej ważna jest większa precyzja pokonywania zakrętów. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że w tym celu skonstruowano Mugena Type-RR...
Łukasz Szewczyk