"Gazeta Wyborcza": Czy chcesz "czarną skrzynkę" w aucie? (aktl.)

dochodzi informacja, że oferta LINK4 dotyczy tylko tylko pojazdów należących do firm #

03.07. Warszawa (PAP/Media) - Gadżet w naszym aucie powiadomi ubezpieczyciela, czy przekraczamy prędkość lub hamujemy z piskiem opon. Jeżdżący bezpiecznie zapłacą mniej za polisę - informuje "Gazeta Wyborcza".

Jako pierwsza w Polsce analizować styl jazdy kierowców będzie należąca do PZU firma Link4. Wyniki obserwacji wpłyną na cenę polisy.

To rewolucja dla polskich kierowców, dlatego na razie będzie to dotyczyć tylko pojazdów należących do firm (flot samochodowych) i tylko wtedy, gdy przedsiębiorca zgodzi się na takie rozwiązanie.

LINK4 zapewnia, że w przypadku klientów indywiduwalnych nie planuje montować tzw. "czarnych skrzynek" i wykorzystywać danych o stylu jazdy do kalkulowania składek.

Podobne rozwiązania są powszechne np. we Włoszech, Francji, w Wielkiej Brytanii czy USA. I według ekspertów wkrótce będą też w Polsce.

Gdy pod maską jest "czarna skrzynka", liczba wypadków spada o 6-13 proc., a te, do których dochodzi, są mniej groźne - wynika z badań firmy doradczej A.T. Kearney.