Francuzi powiedzieli "Stop" kradzieżom samochodów
Rząd francuski postanowił ostro wziąć się za problem kradzieży samochodów. Nowe środki pomogą na ograniczenie zjawiska, które jest zmorą nie tylko właścicieli, ale i firm ubezpieczeniowych.
We Francji co pięć minut ginie samochód stający się łupem złodziei. Co więcej, gwałtownie rośnie liczba kradzionych akcesoriów samochodowych. W sumie towarzystwa ubezpieczeniowe mówią o stratach sięgających miliona dwustu tysięcy euro rocznie wypłacanych tytułem rekompensaty za utracone auto lub jego części.
Rząd zamierza ostro przeciwstawić się temu zjawisku. Ma w tym pomóc scentralizowany system zapisu numerów rejestracyjnych, które od pewnego czasu są we Francji wydawane raz na zawsze dla danego pojazdu i nie są, jak to było wcześniej, zmieniane, za każdym razem przy sprzedaży, gdy przechodził on z rąk do rąk.
Specjalna brygada policji oddelegowana jest do kontroli ofert kupna samochodów w internecie. Żandarmeria będzie wyposażona w czujniki elektroniczne pozwalające wykryć fałszywe tablice rejestracyjne. Policja baczniej będzie się przyglądała środowisku wiejskiemu, bo to tam giną traktory i sprzęt rolniczy przemycany przez zorganizowane grupy przestępcze do Europy Wschodniej i na Bałkany.
Źródło: IAR
ll/tb/tb, moto.wp.pl