Francuskie supermini
Już w przyszłym tygodniu, podczas tegorocznego Salonu Samochodowego w Genewie, Citroen pokaże zupełnie nowy, cywilno-sportowy model DS3 Racing.
Samochód został opracowany przez zespół Citroen Racing, a będzie go napędzał silnik bazujący na motorze z MINI Coopera JWC. Pod maską francuskiego supermini znalazła się turbodoładowana jednostka 1.6 THP generująca 200 KM oraz 275 Nm momentu obrotowego.
Poniżej zobaczysz francuskie supermini w akcji
Aby uzyskać takie osiągi Francuzi musieli przeprogramować mapę silnika oraz zmodyfikować turbosprężarkę i układ wydechowy. To jednak nie wszystkie zmiany. Wersja Racing otrzymała obniżone o 15 mm zawieszenie oraz poszerzony o 30 mm rozstaw kół na przedniej i tylniej osi.
Auto porusza się na 18-calowych kołach "ubranych" w nowe opony. Poprawiono też system hamulcowy stosując 4-tłoczkowe zaciski z przodu oraz tarcze wentylowane z tyłu.
Z zewnątrz DS3 Racing wyróżnia agresywny przedni zderzak oraz nowy tylni dyfuzor. Ponadto uwagę przykuwają chromowane klamki i końcówka wydechu oraz pomarańczowe: lusterka zewnętrzne, dach, grill i koła.
We wnętrzu projektanci umieścili sportowe fotele kubełkowe oraz wstawki z włókna węglowego. Nie mogło tu także zabraknąć koloru pomarańczowego, który dominuje na desce rozdzielczej, dźwigni zmiany biegów i pojawia się w obszyciach foteli.
Długi prawie na 4 m Citroen DS3 Racing zostanie wyprodukowany tylko w ilości 1 tys. sztuk. Do sprzedaży auto trafi w drugiej połowie 2010 roku.
Oprac. Michał Zwara