Citroen DS
Gwiazdą stoiska grupy PSA jest bez wątpienia historyczny, ale rewolucyjny DS. Produkowano go w latach 1955-1975. Nadwozie autorstwa Flaminio Bertoni budowano w oparciu o aluminium, którego na każdy egzemplarz zużywano około 100 kilogramów. Auto wyposażono w dwutonowy sygnał dźwiękowy (słabszy do miasta, mocniejszy na drogi szybkiego ruchu) oraz w opcjonalny otwierany dach. Już w momencie debiutu na paryskich targach motoryzacyjnych wywołał kontrowersje i zachwyt. Pierwszego dnia złożono zamówienia na 12 tysięcy sztuk, a odważny projekt nazwano autem przyszłości. Wykorzystywał hydropneumatyczne zawieszenie, hydrauliczny układ hamulcowy i kierowniczy, a prześwit można było regulować w zakresie 16-28 centymetrów. Przez pierwsze 10 lat produkcji dostępny był tylko jeden silnik o pojemności 1,9 litra i mocy 70 koni mechanicznych. Wraz z upływem lat, modernizowano Citroena ulepszając jednostki napędowe i wprowadzając kolejne rewolucyjne rozwiązania w postaci chociażby świateł kierunkowych doświetlających zakręty
(1967).
Piotr Mokwiński, moto.wp.pl