Trwa ładowanie...
7 maja 2008, 08:01

Formuła 1 w obliczu poważnego kryzysu

Formuła 1 w obliczu poważnego kryzysuŹródło: AP
dd4wylj
dd4wylj

Formuła 1 staje przed poważnym problemem. W tym sezonie miało startować 12 teamów, ale po bankructwie Super Aguri pozostało ich zaledwie dziesięć. Przyjmuje się, że to absolutne minimum. Jeśli z gry odpadnie jeszcze jeden zespół, po torze będzie jeździć tylko 18 bolidów.

W 1997 roku, podpisując tzw. umowę konkordatową (rodzaj finansowej konstytucji Formuły 1), zespoły umówiły się z FIA oraz Berniem Ecclestonem, że w wyścigach musi brać udział co najmniej 20 samochodów. Uznano, że jest to minimum gwarantujące medialność tego sportu - im mniej bolidów, tym gorsze widowisko. Choć umowa wygasła pod koniec sezonu 2007 (obecnie opracowywana jest nowa), wciąż jest to ogólnie przyjmowany limit.

Szefowie ekip nie spodziewali się jednak, że staną w obliczu takiego zagrożenia. Jeszcze kilka lat temu ustalili maksymalną możliwą liczbę zespołów, w obawie, że nadmiar chętnych zagrozi ich interesom (większa konkurencja w walce o sponsorów). Oficjalnie w mistrzostwach świata nie może brać udziału więcej niż dwanaście teamów. Właśnie tyle miało przystąpić do rywalizacji w tym sezonie, ale w ostatniej chwili zrezygnował beniaminek, firma Prodrive, a w ciągu dwóch miesięcy zbankrutowało Super Aguri. Mówi się, że wkrótce może się wycofać także Toyota, a właściciel koncernu Red Bull już teraz zapowiedział, że sprzeda jeden ze swoich dwóch teamów - Toro Rosso.

Co gorsza brakuje chętnych, którzy zajęliby miejsce upadłych ekip. Ford wycofał się kilka lat temu ze względu na zbyt wysokie koszty. Firmy Audi oraz Porsche oficjalnie oświadczyły, że starty w Formule 1 są zbyt drogie. Uważa się, że minimalny roczny budżet gwarantujący przetrwanie to 100 milionów dolarów, ale najwięksi wydają trzy, cztery razy tyle. - 300 milionów eruro rocznie? To jak palenie pieniędzy! - krytykował koszty startów w F1 prezes Volkswagena Ferdinand Piech.

_ Więcej w Przeglądzie Sportowym _

dd4wylj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dd4wylj
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj