Trwa ładowanie...
02-04-2008 11:52

Formuła 1 nie chce bohatera seksafery

Formuła 1 nie chce bohatera seksaferyŹródło: f1fanatic.co.uk
d258bat
d258bat

- Nie powinien tu przyjeżdżać, nieprawdaż? - pytał retorycznie Bernie Ecclestone, szef Formuły 1 przed Grand Prix Bahrajnu na torze Sakhir. - Jego obecność odciągałaby uwagę kibiców i mediów od zawodów - stwierdził główny boss F1.

Chodzi o Maxa Mosleya, prezesa Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), jednej z największych organizacji sportowych na świecie, organizacyjnie ciele nadrzędnym do Formuły 1.

Można dodać, że uwaga skoncentrowałaby się na rejonie poniżej pasa.

_ Więcej w "Gazecie Wyborczej" _

d258bat
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d258bat
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj