Trwa ładowanie...
04-05-2011 14:06

Focus ST 170 vs. Corolla 1.8 TS - nie tylko adrenalina

Focus ST 170 vs. Corolla 1.8 TS - nie tylko adrenalinaŹródło: Auto Świat/autoswiat.pl
d4chpks
d4chpks

| [

]( http://www.auto-swiat.pl/ ) |
| --- |Osoby, które stać na to, by mieć kilka samochodów jednocześnie, pewnie nie rozumieją powodów, dla których buduje się kompaktowe auta o sportowym charakterze. Jest to jednak bardzo jasne dla tych, którzy za pomocą jednego samochodu muszą pogodzić potrzeby rodziny i jednocześnie zaspokoić swoje sportowe aspiracje.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Tylko czy to możliwe? Takie auta, jak Ford Focus ST 170 czy Toyota Corolla 1.8 TS, udowadniają, że tak - można nimi spokojnie odwieźć dzieci do przedszkola, a chwilę później poczuć moc potężnych jednostek napędowych. Podobne im usportowione modele znajdziemy w ofercie większości producentów, jednak w salonie trzeba za nie zapłacić zazwyczaj bardzo wysoką kwotę, za którą równie dobrze można kupić nowe, dobrze wyposażone auto klasy średniej.

d4chpks

Osobom, które dysponują kwotą 30-40 tys. zł, pozostaje poszukanie mocnego kompaktu na rynku wtórnym. Niestety, w tym momencie ujawnia się jedna z największych wad tego typu aut - mimo wielu lat od rozpoczęcia sprzedaży ich wybór jest mały. Nawet wśród tak popularnych samochodów, jak Ford Focus i Toyota Corolla, odsetek topowych wersji jest znikomy. Zainteresowani znajdą co najwyżej kilkanaście ofert, z których trzeba wybrać właściwy egzemplarz. To trudne, ponieważ nie dość, że aut tych jest mało, to na dodatek ich charakter sprawia, że mogą być wyeksploatowane i mieć powypadkową przeszłość.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Najpierw powinniśmy się zastanowić, na jaki model postawić. Warto wziąć pod uwagę bohaterów naszego porównania. Zarówno Ford Focus ST 170, jak i Toyota Corolla 1.8 TS mają "duszę sportowca", a jednocześnie są dostępne w praktycznych nadwoziach 3d i 5d, a w przypadku Focusa nawet jako kombi. Obie wersje zadebiutowały w 2002 r. i w ofercie znajdowały się przez kilka lat. Toyota jest nieco droższa - za pierwsze egzemplarze trzeba zapłacić ok. 24,5 tys. zł, za Forda ok. 23,5 tys. zł. Niezależnie od tego, które auto wybierzemy, będziemy się mogli cieszyć doskonałymi osiągami i bogatym wyposażeniem.

Focus ST 170 oferuje 173 KM osiągnięte z 2-litrowego, wolnossącego benzyniaka. Nie jest to jednak zupełnie zwykła jednostka: kręci się wysoko (moc maksymalną uzyskuje przy 7 tys. obr./min)
, zastosowano w niej zmienne fazy rozrządu i długość kanałów dolotowych. Silnik współpracuje z sześciostopniową skrzynią biegów, co pozwala osiągnąć "setkę" już po 8,2 s. 192-konny motor 1.8 Toyoty Corolli TS jest wyraźnie mocniejszy mimo mniejszej pojemności, ale z przyspieszaniem nie idzie mu lepiej - 8,4 s. Jego konstruktorzy współpracowali z Yamahą, czego efektem jest technika VVTL-i, która oprócz zmiany faz rozrządu powoduje większe wychylenie zaworów i lepsze napełnienie cylindrów mieszanką paliwową.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Tajemnica dużej mocy "japonki" tkwi też w podniesieniu prędkości obrotowych silnika, które sięgają 8 000 obr./min. Przy wykorzystaniu wysokich obrotów oba auta powinny zaspokoić fanów szybkiej jazdy. Corolla okazuje się szybsza na prostej - rozpędza się aż do 225 km/h - ale Focus nadrabia zaległości na zakrętach. Chociaż i w jednym i w drugim przypadku podwozia zmodyfikowano pod kątem sportowej jazdy, m.in. zwiększając sztywność zawieszenia, to i tak Ford "z urodzenia" ma do tego lepsze predyspozycje. Przy szybkim wchodzeniu w łuk Focus ST nie wykazuje takiej podsterowności, jak konkurentka. Prowadzi się bardzo pewnie, nawet gdy obciążymy go kompletem pasażerów. Szczególnie warto podkreślić dobre wyczucie precyzyjnego układu kierowniczego.

d4chpks

Corolla TS wymaga od kierowcy większych umiejętności - czasami trzeba ją trochę skorygować, np. ujmując gaz we właściwym momencie. W testach gorzej wypadły też jej hamulce, które po rozgrzaniu potrzebowały aż 38,9 m na zatrzymanie ze 100 km/h.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Niestety, szybka jazda, której towarzyszy spory hałas we wnętrzu i duże zużycie paliwa, przekraczające nawet 14 l na 100 km, jest męcząca na dłuższą metę. Wtedy odsłania się druga twarz obu aut. Wystarczy zejść poniżej 5 000 obr./min, a zarówno Focus, jak i Corolla zmienią się w przyjazne auto do codziennej jazdy. Mimo wszystko nadal są szybkie, ale już nie tak paliwożerne, i dość komfortowe. O wysokim komforcie nie można mówić, bo na polskich, raczej nierównych drogach dokucza sztywne zawieszenie. W pewnym stopniu rekompensuje to bogate wyposażenie, które znajdziemy we wnętrzach obu aut. Niestety, w niektórych egzemplarzach Focusa ST 170 (zwłaszcza z polskiego rynku) możemy nie spotkać systemu kontroli trakcji TCS, za który trzeba było dopłacić, skórzana tapicerka również była opcją.

d4chpks

Corolla TS kontrolę trakcji ma w standardzie, poza tym zapewnia wyższy poziom bezpieczeństwa dzięki kurtynom powietrznym, które w konkurencie były niedostępne. Jednak przy wyborze kilkuletniego używanego egzemplarza trzeba wziąć pod uwagę problemy, jakie mogą wystąpić podczas eksploatacji. Przede wszystkim mogą być one związane z nietypowością zastosowanych części, a przez to z ich wyższą cenę. Dotyczy to jednak głównie jednostek napędowych, bo ceny typowych części eksploatacyjnych nie są szokująco wysokie, np. w przypadku Forda można je porównać do cen zwykłych wersji z silnikiem 2-litrowym.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Gdybyśmy porównali trwałość popularnych wersji Focusa i Corolli, lepiej wypadłaby Toyota, nie tylko dlatego, że staranniej ją wykonano, lecz także z powodu prostszej, a tym samym mniej awaryjnej konstrukcji (zwłaszcza zawieszenia). Opisywane auta są jednak zazwyczaj inaczej eksploatowane, a o awaryjności (przyszłych wydatkach) decyduje przede wszystkim dotychczasowa eksploatacja. Jeśli wcześniejszy właściciel miał "ciężką nogę", niezależnie od dokonanego wyboru mogą czekać nas liczne inwestycje, np. szybka wymiana sprzęgła (najczęstszy przypadek), półosi napędowych, synchronizatorów w skrzyni biegów czy elementów zawieszenia. Te ostatnie ze względu na większą sztywność wybijają się szybciej niż w popularnych wersjach o miękkiej charakterystyce. Ponadto skutkiem częstej ostrej jazdy może być też znaczne zużycie motoru (dotyczy aut z dużym przebiegiem), objawiające się chociażby zwiększonym
"braniem" oleju silnikowego.

(fot. Auto Świat/autoswiat.pl)
Źródło: (fot. Auto Świat/autoswiat.pl)

Przy naprawach napędu będziemy skazani raczej na oryginalne, dość drogie części (droższe są w Toyocie) - oferta zamienników jest uboga i dotyczy zazwyczaj części eksploatacyjnych. Może się też zdarzyć, że na dostarczenie podzespołów trzeba będzie poczekać kilka dni, ale takie już są uroki użytkowania mało popularnych modeli. Mimo droższych części tańsza w eksploatacji częściej okazuje się Toyota Corolla 1.8 TS. Wymaga ona przeglądów co 15 tys. km i sprawdzenia luzu zaworowego co 90 tys. km (w ASO ok. 500 zł). Nie trzeba się jednak przejmować wymianą napędu rozrządu, bo realizuje go łańcuch. W Fordzie Focusie ST 170 przeglądy są konieczne co prawda rzadziej (co 20 tys. km), ale należy sprawdzać luz zaworowy co 60 tys. km. Dodatkowo co 120 tys. km wymienia się napęd rozrządu, a gdy nie znamy historii auta, trzeba to zrobić po zakupie, co kosztuje ok. 1 000 zł. W przypadku obu modeli nie
powinniśmy mieć kłopotów z korozją nadwozia.

d4chpks

Podsumowanie "Sportowiec" od Toyoty czy Forda? Gdybym mógł wybierać między idealnie utrzymanym Focusem ST 170 i równie ładną Corollą TS, pewnie skierowałbym się w stronę Forda. Dlaczego? Wydaje mi się atrakcyjniejszy, pewniej się prowadzi, jest szybki, a jednocześnie funkcjonalny - oferuje większy bagażnik i więcej miejsca na tylnej kanapie. Toyota też kusi, zwłaszcza potencjalnie niższymi kosztami eksploatacji, bo rzadziej się psuje. Tyle tylko, że części do Corolli TS w ASO są droższe. W praktyce może się jednak okazać, że o wyborze zadecydują nie wymienione argumenty, ale po prostu stan aut na rynku wtórnym, który niestety nie nastraja optymistycznie.

lop/mw/mw

d4chpks
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4chpks
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj