Trwa ładowanie...
08-04-2013 14:00

Fisker zwalnia 75 proc. pracowników

Fisker zwalnia 75 proc. pracownikówŹródło: zdjęcie producenta
d6y8xdh
d6y8xdh

Fisker to amerykańska marka, która niedawno zaistniała w świecie motoryzacji dzięki modelowi Karma. Ten luksusowy samochód hybrydowy pokazał, że ekologiczne auta nie muszą być nudne, ani niewygodne w użytkowaniu. Niestety mimo tak ciekawego modelu Fisker w ostatnim roku miał wiele problemów, które doprowadziły do zwolnienia 75 proc. pracowników, a już niedługo mogą oznaczać bankructwo dla tej marki.

Karma to samochód o napędzie elektrycznym, który wykorzystuje jednostkę spalinową jako generator prądu. Podobnie jak w przypadku innych aut na prąd, akumulatory można naładować z gniazdka. Jednak w odróżnieniu od typowych samochodów elektrycznych, po wyładowaniu się akumulatorów uruchamia się silnik spalinowy. Podobnie jak w przypadku Opla Ampery, jednostka benzynowa nie napędza kół, a jedynie wytwarza prąd dla dwóch silników elektrycznych.

Oprócz pomysłowego napędu, Fisker Karma ma też bardzo ciekawą stylistykę, a we wnętrzu wykorzystuje tylko ekologiczne materiały. Nawet drewno pochodzi jedynie z drzew, które w naturalny sposób się przewróciły. Z tych powodów Karma zyskała dobrą opinię zarówno ekologów, jak i fanów motoryzacji. Niestety mimo to marka napotkała znaczące problemy.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Pierwszym problemem ekologicznego samochodu były stosunkowo częste pożary. Przyczyny wszystkich nie udało się określić. Choć w jednym przypadku ogień spowodowany był awarią układu chłodzenia, to Fisker zaznaczał, że żaden z pożarów nie był następstwem awarii akumulatorów. Dużo poważniejszym cios przyszedł później. Podczas huraganu Sandy Fisker stracił aż 330 samochodów, które po dostawie z Europy oczekiwały w porcie. Dla tak małej firmy był to bardzo poważny cios.

d6y8xdh

W następstwie tych problemów Fisker został zmuszony do zwolnienia 75 proc. pracowników i zatrudnienia firmy, która najprawdopodobniej przeprowadzi markę przez bankructwo. Dodatkową kwestią mogą okazać się pozwy od zwolnionych pracowników, którzy wciąż oczekują zaległych pensji. To może oznaczać koniec jednego z najciekawszych ekologicznych samochodów na świecie.

sj, moto.wp.pl

d6y8xdh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d6y8xdh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj