Fisker zwalnia 75 proc. pracowników
Fisker to amerykańska marka, która niedawno zaistniała w świecie motoryzacji dzięki modelowi Karma. Ten luksusowy samochód hybrydowy pokazał, że ekologiczne auta nie muszą być nudne, ani niewygodne w użytkowaniu. Niestety mimo tak ciekawego modelu Fisker w ostatnim roku miał wiele problemów, które doprowadziły do zwolnienia 75 proc. pracowników, a już niedługo mogą oznaczać bankructwo dla tej marki.
Karma to samochód o napędzie elektrycznym, który wykorzystuje jednostkę spalinową jako generator prądu. Podobnie jak w przypadku innych aut na prąd, akumulatory można naładować z gniazdka. Jednak w odróżnieniu od typowych samochodów elektrycznych, po wyładowaniu się akumulatorów uruchamia się silnik spalinowy. Podobnie jak w przypadku Opla Ampery, jednostka benzynowa nie napędza kół, a jedynie wytwarza prąd dla dwóch silników elektrycznych.
Oprócz pomysłowego napędu, Fisker Karma ma też bardzo ciekawą stylistykę, a we wnętrzu wykorzystuje tylko ekologiczne materiały. Nawet drewno pochodzi jedynie z drzew, które w naturalny sposób się przewróciły. Z tych powodów Karma zyskała dobrą opinię zarówno ekologów, jak i fanów motoryzacji. Niestety mimo to marka napotkała znaczące problemy.
Pierwszym problemem ekologicznego samochodu były stosunkowo częste pożary. Przyczyny wszystkich nie udało się określić. Choć w jednym przypadku ogień spowodowany był awarią układu chłodzenia, to Fisker zaznaczał, że żaden z pożarów nie był następstwem awarii akumulatorów. Dużo poważniejszym cios przyszedł później. Podczas huraganu Sandy Fisker stracił aż 330 samochodów, które po dostawie z Europy oczekiwały w porcie. Dla tak małej firmy był to bardzo poważny cios.
W następstwie tych problemów Fisker został zmuszony do zwolnienia 75 proc. pracowników i zatrudnienia firmy, która najprawdopodobniej przeprowadzi markę przez bankructwo. Dodatkową kwestią mogą okazać się pozwy od zwolnionych pracowników, którzy wciąż oczekują zaległych pensji. To może oznaczać koniec jednego z najciekawszych ekologicznych samochodów na świecie.
sj, moto.wp.pl