Fiat zamyka fabrykę na Sycylii
Przeciwko decyzji zamknięcia fabryki Fiata na Sycylii, gdzie panuje wysokie bezrobocie, protestują włoskie związki zawodowe i miejscowa ludność.
Słowa Marchionne, który wypowiadał się w Detroit, były kilkakrotnie przerywane przez manifestantów. Jeden z nich krzyczał: "Hańba ! Hańba ! Hańba ! Chryslerowi i Fiatowi za niszczenie naszych miejsc pracy !". W pewnej chwili na mównicę wdarła się młoda kobieta krzycząc: "Moja matka zginęła w niesprawnym samochodzie Chryslera !" Po przejęciu Chryslera przez Fiata oba koncerny stanowią obecnie jedno ugrupowanie.
Niezrażony Marchionne poinformował, że fabryka na Sycylii zostanie całkowicie zamknięta do końca 2011 r.