Fiat Chrysler Automobiles wzywa do warsztatów 1,9 mln samochodów na całym świecie. Powodem jest usterka poduszek powietrznych.
Usterka uniemożliwia odpalenie poduszek powietrznych podczas wypadku i powoduje problemy z napinaczami pasów bezpieczeństwa. Wezwanie dotyczy aut sprzedawanych w latach 2010-2014 i modeli Chrysler Sebring, Chrysler 200, Dodge Caliber, Avenger, Jeep Patriot i Compass. Nie wiadomo, ile takich samochodów trafiło do Polski.
To niejedyna akcja serwisowa Fiata w ostatnich miesiącach. Na początku lutego Fiat wezwał ponad 100 tys. aut również z powodu możliwości awarii poduszek powietrznych. Wtedy chodziło o specjalny proszek, który znajduje się w układzie i który ma chronić urządzenie przed starzeniem się. Z kolei pod koniec lipca koncern wezwał do serwisów prawie 410 tysięcy pojazdów na całym świecie ze względu na wady, które mogą prowadzić do problemów z układem napędu.
Na akcje nawrotowe cierpią wszyscy producenci samochodów, bo większość z nich korzysta z usług tych samych poddostawców. Tak było w przypadku japońskiego producenta poduszek - firmy Takata. Przez ich wadliwe komponenty marki musiały wezwać do serwisów ponad 35 mln aut.
Juliusz Szalek, Wirtualna Polska