FIAT + Chrysler = LANCIA
O sojuszu grupy Fiat i amerykańskiego Chryslera wiadomo od dawna. Dyrektor Generalny Grupy Fiat, Sergio Marchionne tak skomentował ten historyczny fakt: - _ Nasza praca dopiero się rozpoczęła. Wraz z naszymi nowymi partnerami z Chryslera będziemy pracować na rzecz podniesienia wartości ogromnego potencjału tego sojuszu. _
(fot. zdjęcie producenta) W Kielcach dyrektor handlowy Fiat Auto Poland Wojciech Masalski i Dyrektor Zarządzający Chrysler Polska Maciej Ratyński zdradzili więcej na temat tego największego motoryzacyjnego Aliansu.
- Nowe pojazdy które powstaną po przeprowadzeniu konsolidacji będą w Europie kontynentalnej nosiły nazwę Lancia. W Ameryce i na Wyspach Brytyjskich modele będą oferowane jako Chrysler.
- Nie będzie ujednolicenia stylistycznego sugerującego iż ten sam samochód ma podobać się Amerykanom i Europejczykom. Pojazdy produkowane będą z myślą o danym rynku i wymaganiach odbiorcy.
(fot. zdjęcie producenta) - Potencjał technologiczny i specjalizacja obu koncernów spowoduje, że w Aliansie wykorzystane będą ze strony Fiata technologie Common rail , Multiair oraz budowa małych i średnich pojazdów, a ze strony Chryslera budowa dużych limuzyn, wersji Van, SUV i Pick up, jak również silników sześcio i ośmiocylindrowych, oraz hybryd.
- Zostaną też całkowicie zmienione materiały tapicerskie i wykończenie wnętrz samochodów amerykańskich, tak aby odpowiadały wymaganiom i gustom Europejczyków.
- Ścisła współpraca produkcyjna zacznie się w roku 2011, a plany zakładają, że do roku 2014 powstanie 34 nowych modeli, a 17 przejdzie gruntowne modernizacje.
Interesująca była też odpowiedź na pytanie jednego z dziennikarzy: - _ Czy Fiat ma plan B, gdyby zakładany projekt się nie powiódł? _ Dyrektor Masalski odpowiedział wówczas: - _ Pytany kilka lat temu o plan B odnośnie przyszłości rozwoju modelowego firmy Fiat, pan Marchionne odpowiedział, że plan B nie istnieje. Okazało się, że faktycznie był zbędny. Teraz plan B również będzie zbędny. _
Zważywszy, że podobną sytuację mieliśmy z przejęciem przez Chevroleta koreańskiego Daewoo, co zakończyło się sukcesem, można przypuszczać, że Alians Chryslera z Fiatem ma większe szanse powodzenia niż z niemieckim Daimlerem.
Bogusław Korzeniowski