Ferrari: zostawiamy kierowcą wolną rękę
Właściciele najlepszego zespołu Formuły 1 w 2008 roku - Ferrari nie mają nic przeciwko planom startu fińskiego kierowcy Kimiego Raikkonena w 44. edycji Rajdu Laponii, jednej z eliminacji samochodowych mistrzostw Finlandii, która odbędzie się w dniach 22-24 stycznia.
W sobotę Raikkonen - mistrz świata Formuły 1 z 2007 roku - ogłosił, że zamierza spróbować swoich sił w rajdzie, jadąc Fiatem Abarth Grande Punto S2000, razem z fińskim pilotem Kajem Lindstromem, który kiedyś startował razem z Finem Tommim Makkinenem.
- To bardzo prestiżowa impreza dla fińskich zawodników i nie widzimy powodu, żeby powstrzymywać Kimiego przed tym startem. Wprost przeciwnie, zostawiamy naszym kierowcą wolną rękę w zakresie aktywności sportowej poza sezonem, a występ w takiej imprezie będzie dla niego doskonałą możliwością przetestowania swoich umiejętności - powiedział szef teamu Ferrari Stefano Domenicali.
W poniedziałek Raikkonen pojawił się we włoskim Maranello, gdzie siedzibę ma Ferrari, by wziąć udział w oficjalnej prezentacji nowego bolidu F60.
Oprócz Raikkonena, w Rajdzie Laponii - i to już po raz czwarty (wcześniej brał udział w latach 2003-04 i w 2006 roku) - wystartuje inny fiński kierowca Mika Hakkinen, dwukrotny mistrz świata Formuły 1 (1998-99). Zasiądzie za kierownicą Mitshubishi Lancer Evo 9, a jego pilotem będzie rodak Ilkka Kivimaki.