Ferrari nie będzie wywierało nacisku na Schumachera
Dyrektor teamu Formuły 1 Ferrari Francuz Jean Todt stwierdził, że nie będzie wywierał żadnego nacisku na siedmiokrotnego mistrza świata Michaela Schumachera, aby już teraz podjął decyzję dotyczącą swojego ewentualnego odejścia z zespołu po zakończeniu sezonu 2006.
"Zdajemy sobie sprawę, że Michael jest w trudnej sytuacji po ubiegłorocznym sezonie, gdy z powodu problemów technicznych z samochodem triumfował tylko w jednym wyścigu Grand Prix - powiedział Todt. - Ten rok powinien być dla Ferrari zdecydowanie lepszy, nasz bolid został zmodernizowany, chcemy ponownie walczyć o tytuł mistrzów świata".
Na początku stycznia 37-letni Schumacher poinformował, że rozważa możliwość przejścia do innego teamu lub nawet zakończenie kariery, jeśli Ferrari nie przygotuje lepszego samochodu na sezon 2006. "Muszę mieć równe szanse w rywalizacji. Jeśli nie będę mógł z powodu problemów technicznych wygrywać wyścigów i walczyć o mistrzostwo świata, to stracę motywację do dalszych startów" - przyznał siedmiokrotny mistrz świata.
Zespół Ferrari rozpoczyna 24 stycznia na torze Mudello testy nowego samochodu przeznaczonego do startów w sezonie 2006.