Ferrari chce Kubicę
Kubicę w Ferrari chcieliby widzieć włoscy kibice. Polak w Italii jest popularniejszy niż obaj kierowcy „Czerwonej Strzały” - Kimi Rakkonen i Felipe Massa. Robert bardzo dobrze mówi po włosku - mając 13 lat wyjechał na Półwysep Apeniński. Przed każdym wyścigiem Formuły 1 opowiada w studio włoskiej telewizji o torze. Ma w tym kraju wielu fanów - czytamy w "Fakcie".
"W stawce jest tylko dwóch kierowców którzy byliby gwarancją sukcesu. To Alonso i Kubica" – mówi były szef Ferrari Cesare Fiorio.
W Walencji zapytano Theissena, czy możliwy jest jednoroczny kontrakt Fernando Alonso z BMW. "To zależy od szczególnych okoliczności i konkretnego kierowcy" - odparł szef BMW. O Kubicy nie wspomniał. Czyżby więc przejście Polak do Ferrari nastąpiło szybciej niż wszyscy się tego spodziewają?
_ Więcej w Fakcie _