Trwa ładowanie...
d4jdngl
15-09-2006 09:19

F1: po prostu musi boleć

d4jdngl
d4jdngl

Jeśli nie czujesz bólu, to znaczy, że pasy są źle zapięte – przekonuje Martin Brandle, były kierowca, a obecnie komentator Formuły 1. Co ciekawe, obowiązek stosowania tego zabezpieczenia, podstawowego w samochodach osobowych, w Grand Prix wprowadzono dopiero w 1972 roku – pisze Przegląd Sportowy.

Ma ono tu więcej wspólnego z rozwiązaniami z samolotów myśliwskich, niż naszych aut.

Każdy kierowca F1 przypięty jest systemem sześciu pasów (po dwa ramieniowe, biodrowe i udowe), schodzących w centralnie umieszczoną klamrę. W momencie zagrożenia wystarczy jeden ruch ręki (przekręcenie zamka), by rozpiąć wszystkie pasy. Zapiąć ich samodzielnie nie sposób, kierowcom muszą przy tej czynności pomagać mechanicy.

d4jdngl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jdngl
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj