F1: Kubica liczy na udany wyścig
"Pierwsza część kwalifikacji była udana. W trakcie drugiej samochód stał się nagle nadsterowny. Przeżyłem dwie straszne chwile i wynik nie był dobry. Zmieniliśmy jednak opony i zacząłem jechać znacznie szybciej. Ale musiałem walczyć z silnym wiatrem i przez to samochód stał się podsterowny" - wyjaśnił Kubica.
"Mimo niesprzyjających warunków nadal jechałem szybko. Na ósmym zakręcie zawadziłem jednak samochodem o wewnętrzny próg toru i wypadłem na trawę. Ślizgałem się na błocie i jechałem bardzo blisko barierki. Mam jednak nadzieję, że w wyścigu wypadniemy znacznie lepiej - mamy dobre opony, choć ogólna przyczepność mogłaby być lepsza" - dodał polski kierowca.
"Generalnie jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego występu. Robertowi niewiele zabrakło by zakwalifikować się do decydującej, trzeciej rundy. Wypadł jednak z toru i zajął 12. miejsce. Lepiej zaprezentował się Nick Heidfeld - wywalczył dziewiąte miejsce. Myślę, że to dobra pozycja na starcie" - ocenił szef zespołu BMW Sauber Mario Theissen.