F1: FIA odrzuca propozycje Michelina
Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) odrzuciła w niedzielę propozycję producenta opon firmy Michelin, która poprosiła o zgodę na zmianę ogumienia w bolidach przed wyścigiem.
Michelin, po dwóch wypadkach na torze podczas treningów i kwalifikacji, spowodowanych awariami opon, sprowadził specjalnym samolotem komplety ogumienia innego typu. Zdaniem firmy stosowanie opon używanych w kwalifikacjach, przed ostatecznym ustaleniem przyczyn awarii (między innymi wypadku Ralfa Schumachera), byłoby niebezpieczne.
Przepisy Formuły nie zezwalają na zmianę rodzaju opon w trakcie zawodów, pomiędzy kwalifikacjami i wyścigiem.
"Wiele ekip zwracało się do nas o zezwolenie na użycie podczas wyścigu opon, które nie były stosowane w kwalifikacjach. Odpowiedzieliśmy, że byłoby to złamaniem regulaminu. Zespoły, które zdecydują się na taki krok, muszą liczyć się z karami. Myślimy, że karą nie będzie dyskwalifikacja, ale musi to być to kara na tyle dotkliwa, aby nie było takich prób w przyszłości" - napisano w komunikacie FIA.
FIA uznała także, że "poza dyskusją" jest propozycja ustawienia dodatkowej szykany na zakręcie, gdzie doszło do wypadku Schumachera.
Federacja poinformowała, że zwróciła się do stajni korzystających z opon Michalina, aby zaapelowały do swych kierowców, by "jechali wolniej" na feralnym zakręcie.