Eterniti Hemera: luksus dla rosyjskiego mafiosa
Każde targi motoryzacyjne przynoszą pewną niespodziankę. Również we Frankfurcie pojawiła się nowa marka ze swoim niesamowicie luksusowym samochodem. Niestety ciężko uwierzyć, że nowa firma będzie w stanie stworzyć zaawansowane technicznie, wyjątkowo szybkie i luksusowe auto. I najprawdopodobniej nie będzie, ale po kolei.
(fot. Marek Wieliński) Niedawno ogłoszono, że powstaje nowa brytyjska marka Eterniti, która będzie produkować wyjątkowo luksusowe samochody. Niewiele mówiące informacje prasowe zapowiadały SUV-a, który ma zaspokoić potrzeby najbogatszych tego świata. Podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie mogliśmy się przekonać jak będzie wyglądać ten obiekt marzeń i... okazało się, że jest to Porsche Cayenne w lekkim przebraniu.
Co ciekawe przedstawiciele Eterniti tłumaczyli, że samochód ten nie ma nic wspólnego z niemieckim SUV-em, jednak chyba nikt nie da się oszukać. Brytyjska firma okazała się na tyle sprytna, że nawet ich logo jest tego samego kształtu co logo Porsche, dzięki czemu można je umieścić w przetłoczeniu na masce Cayenne. Wiemy też jaki silnik znajdzie się pod maską Hemery - 4,8 l turbo. Jeśli przypadkiem zajrzymy do katalogu Porsche, to okaże się, że Cayenne w najmocniejszej wersji posiada jednostkę 4,8 l turbo.
(fot. Marek Wieliński) No dobrze, to teraz skoro wiemy, że tak naprawdę jest to Porsche Cayenne to czas się zastanowić dla jakiego klienta stworzono taki samochód. Wysoka cena sięgająca nawet 250 000 euro oznacza, że jest to konkurent Rolls-Royce’a. Cała masa wlotów powietrza w bardziej i mniej spodziewanych miejscach, wielki dyfuzor i dodatkowe spoilery to jednak nie są typowe elementy, które bogaci biznesmeni umieszczają na swoich autach. Zapewne dlatego Rolls-Royce i Maybach nie posiadają ospoilerowanych odmian w swoich ofertach.
Wniosek wydaje się oczywisty. W ostatnich latach rosyjska mafia coraz prężniej rozwija się na Wyspach, a jej szefowie chętnie przenoszą się na zachód Europy. Ogromne rury wydechowe sugerują, że bez problemu zmieszczą się w nich paczki z białym proszkiem, albo inne towary, które wymagają dodatkowej przestrzeni ładunkowej.
Najważniejsze ma być wnętrze Eterniti Hemery, jednak prezentowane we Frankfurcie auto miało zaciemnione szyby, co oznacza, że ten "najważniejszy element" jeszcze nie istnieje. Choć superluksusowy SUV na pewno może być ciekawą ofertą, to liczba opisanych wyżej gentlemanów ze wschodu może okazać się niewystarczająca aby zapewnić firmie sukces.
sj