Trwa ładowanie...
27-12-2009 20:38

Elektryczny świat

Elektryczny światŹródło: zdjęcie producenta
d3b890l
d3b890l

Zbliżające się wielkimi krokami targi samochodowe w Detroit dosłownie zelektryzują świat. Zarówno BMW, jak i Volvo pokażą swoje najnowsze dzieła - elektryczne wersje najmniejszych modeli.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Przyciskani przez ekologów oraz możnowładców świata, którzy zebrali się ostatnio w Kopenhadze na szczycie ekologicznym, producenci aut coraz poważniej patrzą w stronę elektrycznych samochodów. Do grona zero-emisyjnych producentów dołączą już w styczniu BMW oraz Volvo.

Bawarski producent samochodów pokarze za oceanem swój pierwszy elektryczny pojazd, który ma trafić do salonów. Ma to być model serii 1 w nadwoziu coupe. Samochód otrzymał przydomek ActiveE. Auto będzie oparte na technologii plug-in, czyli będzie ładowane z gniazda sieci elektrycznej.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Zamiast silnika spalinowego, inżynierowie zainstalowali skonstruowany specjalnie dla tego modelu, synchroniczny silnik elektryczny. Motor trafił na tylną oś, dzięki elektryczne BMW ma klasyczny dla siebie napęd. Jak podaje producent, auto dysponuje mocą 125 kW - ok. 170 KM oraz momentem obrotowym o wartości 250 Nm.

d3b890l

Dzięki temu, ważące 1 800 kg auto rozpędza się od 0 do 60 km/h w 4,5 sek. Natomiast sprint do setki zajmuje mu niecałe 9 sek. Maksymalna prędkość samochodu została ograniczona do 145 km/h. Jak podaje producent, faktyczny zasięg samochodu wynosi około 160 km na jednym ładowaniu. Energia do napędzania auta pochodzi z zestawu baterii li-io, które zajęły miejsce silnika spalinowego oraz zbiornika z paliwem. Do naładowania akumulatorów można użyć miejskiego punktu ładowania pojazdów, lub specjalnej skrzynki z wysokim napięciem, zamontowanej w garażu. Przy natężeniu prądu 50A pełne naładowanie baterii zajmuje około 3 godzin.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

W przeciwieństwie do niemieckiego auta, Volvo C30 ma napędzane jedynie przednie koła, dzięki silnikowi, który trafił w miejsce klasycznego źródła napędu. Serce małego Volvo dysponuje mocą 82 kW, czyli około 111KM. Dzięki temu sprint do setki trwa około 10,5 sek. Auto rozpędza się maksymalnie do 130 km/h.

Deklarowany zasięg 150 km, zdaniem szwedzkich specjalistów, powinien zadowolić przeciętnego europejskiego kierowcę. Aby pokonać taki dystans, pełen zestaw baterii ładuje się, z gniazdka 230 V przez niespełna 8 godzin.

(fot. zdjęcie producenta)
Źródło: (fot. zdjęcie producenta)

Oba samochody zostały również specjalnie pomalowane, tak aby różniły się od zwykłych aut. Po za biało-niebieskim malowaniem, auta dostały zestaw specjalnych, lekkich felg. Więcej różnic w porównaniu do seryjnych kompaktów widać wewnątrz. Zarówno Volvo, jak i BMW otrzymały nowe zestawy zegarów, na których widać prędkość i zapas energii. W obu przypadkach zmieniono również tapicerkę.

d3b890l

Jeśli chodzi o przyszłość samochodów, obie firmy mają podobne plany. Zarówno Volvo, jak i BMW planują stworzyć flotę po 50 aut. Samochody mają zostać wyprodukowane do 2011 r. i trafić na rynek. Elektryczne pojazdy będą dostępne w leasingu.

Auta zapewne nie trafią do Polski. Jeśli jednak, któreś z nich zabłądzi na nasze ulice, to możemy być pewni jednego. Nie będzie ono nic a nic lepsze od kilkunastoletnich ropniaków. Powód jest banalny. Energia elektryczna w Polsce pochodzi bowiem z elektrowni węglowych, które nie należą do ekologicznych.

Jakub Wielicki

d3b890l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3b890l
Więcej tematów