Elbląska drogówka pilnuje kierowców... pieszo
Wydawać by się mogło, że sytuacja polskiej policji jest niezła. Na ulicach niejednokrotnie widujemy nowe Mercedesy Sprintery, mijamy funkcjonariuszy mierzących prędkość w pięknych Alfach Romeo 159, a i widok policjantów za kierownicą nowych Opli Insignia nie jest czymś nowym. Są jednak miejsca, gdzie drogówka zamiast jeździć, chodzi piechotą.
Według informacji pochodzących z beta.kontaktelblag.pl, taka sytuacja ma miejsce właśnie w Elblągu. Czytelnicy donieśli, że w mieście pojawiły się patrole piesze policjantów drogówki z charakterystycznymi, białymi czapkami na głowach. Taki stan rzeczy jest najprawdopodobniej spowodowany poważnymi brakami sprzętowymi.
Ze zdjęć przesłanych przez czytelnika elbląskiego serwisu wynika, że 17 oznakowanych radiowozów czeka na swoją kolej w warsztacie, a jeżdżą jedynie 4. Biorąc pod uwagę liczebność miasta (w 2014 roku niespełna 130 tys.), taki bilans nie wypada zbyt korzystnie.
Źródło: beta.kontaktelblag.pl