Eksploatacja i awarie układu wspomagania kierownicy
Układ kierowniczy to jeden z najważniejszych systemów na pokładzie samochodu. Jego zadanie jest proste - ma on umożliwić zmianę kierunku jazdy, jednak budowa układu kierowniczego jest już nieco bardziej skomplikowana. Wiele elementów można uszkodzić poprzez niewłaściwą eksploatacje.
Podobnie jak układy zawieszenia i napędowe, wraz z rozwojem motoryzacji ewoluował też układ kierowniczy. W dzisiejszych samochodach, stawia się przed nim wiele nowych zadań. Oprócz skręcania kół ma on być powiązany z systemami aktywnego bezpieczeństwa, jak np. reagowanie na podmuchy wiatru, utrzymywanie auta w pasie ruchu, lub też daje on możliwość automatycznego parkowania.
W niektórych aktualnie produkowanych samochodach stosuje się system drive by wire, czyli układ kierowniczy, w którym nie istnieje mechaniczne połączenie pomiędzy kolumną kierowniczą, a przekładnią. Skręcanie odbywa się za pośrednictwem układów elektronicznych. Tradycyjne układy kierownicze zbudowane są z kierownicy połączonej z kolumną, przekładni i urządzenia wspomagającego. To ostatnie wprowadzono kilkadziesiąt lat temu, aby kręcenie kierownicą nie wymagało krzepkich ramion. O ile budowa kierownicy, kolumny i przekładni jest dość prosta, to
W nowoczesnych samochodach można spotkać jeden z trzech rodzajów wspomagania układu kierowniczego: hydrauliczny, elektryczny i elektrohydrauliczny. Hydrauliczne wspomaganie kierownicy – to najstarsze z wymienionych rozwiązań. Jego głównym elementem jest pompa hydrauliczna napędzana silnikiem za pomocą paska klinowego. Ma ona za zadanie przejąć większość siły potrzebnej do wykonania skrętu kół. Pompa do pracy potrzebuje specjalnego oleju, ale dzięki niemu taki układ jest bardziej odporny na wstrząsy.
Elektrohydrauliczne wspomaganie kierownicy również wymaga stosowania oleju, ale napęd pompy jest realizowany za pomocą silnika elektrycznego. To rozwiązanie nie obciąża silnika.
Zaletą obu wyżej wymienionych układów jest to, że auta w nie wyposażone prowadzą się o wiele bardziej precyzyjnie. Jednak układy takie zajmują więcej miejsca i więcej ważą, niż elektryczne wspomaganie kierownicy, które dodatkowo nie wymaga stosowania płynu. Silnik elektryczny uruchamia się tylko wtedy, kiedy poruszy się kierownica. Wadą tego układu jest jego podatność na awarie wywołane wstrząsami lub wibracjami
Eksploatacja
Czynności eksploatacyjne w przypadku układu hydraulicznego lub elektrohydraulicznego ograniczają się do kontroli stanu paska (jeśli występuje) i płynu, oraz do okresowej wymiany obu elementów. Należy także pamiętać, że wycieki płynu mogą doprowadzić do uszkodzenia układu wspomagania, jednak w przypadku awarii, nie stracimy możliwości kierowania pojazdem.
Dodatkowo, w przypadku rozwiązań z elektrycznymi pompami i silnikami, należy dbać o właściwe napięcie i ładowanie akumulatora. Zbyt słaba bateria może doprowadzić do nieprawidłowego działania układu.
Nie warto też bagatelizować dziwnych dźwięków, czy objawów np. wyłączania się wspomagania. Dodatkowo zawsze należy mieć na uwadze, że zużycie się elementów zawieszenia, nieprawidłowa geometria kół, czy też wibracje dochodzące z przednich kół negatywnie wpływają na żywotność układu kierowniczego.
Awarie układów wspomagania kierownicy
Luzy, wycieki czy też korozja to najczęstsze przyczyny awarii układu wspomagania kierownicy. W okresie jesienno-zimowym warto zadbać o osłony podwozia, aby ograniczyć dostawanie się wody i zanieczyszczeń m.in. do układu wspomagania kierownicy.
Zaniedbywanie paska napędzającego pompę, czy też długotrwały niedobór płynu może doprowadzić do konieczności wymiany elementów układu wspomagania kierownicy, a to może być dosyć kosztowne. Dla przykładu nowa pompa wspomagania do BMW serii 3 E46 może kosztować w ASO około 3 tysiące złotych, a część regenerowana około 600 zł.
Naszym zdaniem
Warto kontrolować stan układu wspomagania, ponieważ najczęściej pierwsze objawy jego zużycia są bagatelizowane, a dopiero w przypadku poważniejszej awarii decydujemy się na wizytę u mechanika. Także decydując się na zakup auta warto sprawdzić, w jaki układ wspomagania jest wyposażony dany model, ponieważ koszty naprawy niektórych rozwiązań mogą przekroczyć nawet 5 tysięcy złotych.
Jakub Tujaka, Moto.WP.pl