Trwa ładowanie...
01-07-2011 14:05

E-myto nie ruszyło, ale mandat można dostać

E-myto nie ruszyło, ale mandat można dostaćŹródło: PAP/Grzegorz Michałowski
d258bat
d258bat

Miał być powiewem nowoczesności na polskich drogach. Jednak, jak często w takich przypadkach w Polsce bywa, system elektronicznego poboru opłat viaTOLL nie został uruchomiony na czas. Kierowcy jeżdżą za darmo. Ale mimo to powinni obawiać się patroli Inspekcji Transportu Drogowego.

Mający już długą historię winietowy system opłaty za przejazd drogami krajowymi, ekspresowymi i autostradami przestał obowiązywać kierowców samochodów ciężarowych i autobusów. Jego miejsce powinien zająć nowoczesny, elektroniczny system viaTOLL, ale nic z tego nie wyszło.

- Pojawiły się trudności natury informatycznej - tłumaczy Dorota Prochowska rzecznik prasowy wdrażającej go firmy Kapsch. Jak nas jednak zapewniła, sytuacja ma być opanowana w ciągu kilkunastu godzin.

Wówczas uruchomione zostaną rozstawione już ponad drogami bramownice. Będą się one komunikować z elektronicznymi urządzeniami viaBOX zamontowanymi w samochodach. Na podstawie tych odczytów wyliczana będzie należność za każdy pokonany odcinek. Od początku funkcjonowania systemu zostanie nim objęte około 1,5 tys. km. dróg.

W założeniach, w Polsce miało stanąć 430 specjalnych bramek. Jeszcze kilka dni temu PAP donosił, że gotowych jest zaledwie sto z nich. Jak powiedziała nam Dorota Prochowicz, obecnie przy drogach stoi już 260 pełnych lub samych konstrukcji. Po uruchomieniu systemu viaTOLL pozwoli to na objęcie monitoringiem wszystkich dróg, które zostały wytypowane. Niestety, nie będzie to oznaczać, że system będzie w 100 proc. szczelny.

d258bat

Póki system nie ruszy, kierowcy samochodów o masie powyżej 3,5 t. nie muszą płacić za przejazd polskimi drogami. Straty, jakie ponosi z tego tytułu Skarb Państwa, pokryje firma Kapsch.

Co ciekawe - mimo, że system e-myta nie działa, nie zniosło to obowiązku posiadania urządzenia viaBOX. Do tego funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego nie zrezygnowali z kontroli samochodów. Gdyby tego było mało, urządzenia powinni kupić również kierowcy samochodów osobowych ciągnących przyczepy (także kempingowe). Warunek - jeśli cały zestaw (samochód i przyczepa) przekracza masę 3,5 tony.

WP: Tomasz Budzik

lop/lop

d258bat
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d258bat
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj