Mamy kolejny przykład na to, że jazda pod prąd na drogach szybkiego ruchu to popularne zjawisko. Tym razem pijany kierowca doprowadził do poważnego wypadku. Drugi uczestnik zdarzenia nie zauważył, że z przeciwka jego pasem nadjeżdża rozpędzone auto. Oprócz tego trudna sztuka holowania i wymuszenie pierwszeństwa przez ciężarówkę. Zaprasza Kasia Krupa.