Trwa ładowanie...
d1gg1ux
07-08-2006 08:52

"Dyskwalifikację Kubica przyjął chłodno"

d1gg1ux
d1gg1ux

Na torze Hungaroring Robert Kubica siódmy, ale zdyskwalifikowany... - pisze Trybuna.

(...) Marcin Czachorski z biura prasowego Kubicy poinformował "TRYBUNĘ", iż przed wyścigiem nie ma oficjalnego ważenia. "Jest to frustrująca wiadomość dla kogoś, kto kilkanaście lat pracuje na debiut w Formule 1 – skomentował dyskwalifikację.

– Niewykluczone, że podczas kolizji z innym bolidem Robert urwał balast obiciążający. Oczywiście jest też teoretycznie możliwość, że już wyruszył na tor ze zbyt lekką maszyną. Błąd trzeba byłoby wówczas zapisać na konto któregoś z pracowników technicznych. Ale na dwieście procent nie było to celowe działanie, bo nie można liczyć, że sędziowie tego nie wychwycą, a zysk z maszyny lżejszej o dwa kilogramy jest tak znikomy, że w żaden sposób nie przekłada się na wyniki. Decyzję o dyskwalifikacji Robert przyjął chłodno, tak samo zresztą jak kilka dni temu, gdy dowiedział się, że wystartuje. Jest profesjonalistą, podchodzi do swojej pracy bez zbędnych emocji. Na pewno się nie zniechęci".

d1gg1ux
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gg1ux
Więcej tematów