Dwóch kandydatów na szefa FIA
Rywalem aktualnego prezydenta Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) Francuza Jeana Todta będzie w grudniowych wyborach na nową kadencję Brytyjczyk David Ward.
Ward, pracujący w strukturach FIA od ponad 12 lat, oficjalnie zgłosił swoją kandydaturę w czwartek. 56-letni Brytyjczyk obecnie jest dyrektorem generalnym FIA. Przez lata zajmował się problematyką bezpieczeństwa ruchu drogowego. W przeszłości pełnił także funkcję dyrektora biura FIA w Brukseli.
Przed rozpoczęciem pracy w międzynarodowej federacji Ward był w Anglii czynnym politykiem, występował jako doradca szefa Labour Party Johna Smitha, zmarłego w 1994 roku. Był także doradą poprzedniego prezydenta FIA Brytyjczyka Maksa Mosleya.
67-letni Todt ze sportem jest związany od ponad 30 lat. Był czynnym zawodnikiem, w młodości pilotem, ma w dorobku zwycięstwo w Rajdzie Polski w 1973 roku. W Peugeot Talbot Sport jeździł do zakończenia kariery w 1981.
Potem związał się z Formułą 1. W 1993 roku został szefem mającego poważne problemy zespołu Ferrari. Trzy lata później wraz z Michaelem Schumacherem i strategiem Rossem Brawnem zaczął wyprowadzać team z kryzysu, stworzył zespół, który pozwolił Schumacherowi wywalczyć pięć tytułów mistrzowskich z rzędu w sezonach 2000-2004 oraz sześć w rywalizacji konstruktorów.
27 listopada 2007 roku Todt został zastąpiony przez Stefano Domenicalego na stanowisku dyrektora generalnego Ferrari.
Między 23 października a 13 listopada obaj kandydaci mają przedstawić swoje programy, które będą ocenione podczas Walnego Zgromadzenia Wyborczego w grudniu w Paryżu.