Dwóch dziennikarzy wywołało burzę w internecie. Wszystko przez wpis o niepełnosprawnych
Czy na parkingach przy supermarketach znajduje się zbyt dużo miejsc dla niepełnosprawnych? Dyskusję na ten temat rozpoczęło dwóch znanych dziennikarzy.
Wszystko zaczęło się od wpisu Sławomira Jastrzębowskiego, który na swoim profilu na Twitterze napisał: „Podjeżdżam do marketu i wszystkie miejsca na parkingu zajęte. Wolnych jest 100 miejsc dla inwalidów, ale tam nie można. Chore!”
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Do dyskusji dołączył się inny znany dziennikarz
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W komentarzach Warzecha doprecyzowuje, że chodzi o kwestię analizy rzeczywistego zapotrzebowania na miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych oraz proponuje wykonanie kalkulacji statystycznych w celu określenia rzeczywistego zapotrzebowania.
Twitter podchwycił temat, w swoim stylu komentując sytuację:
Trwa ładowanie wpisu: twitter
https://twitter.com/macdac/status/857652722887258112
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Obecnie minimalna liczba miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych wynika z przepisów ustawy.
Muszą zostać one wyznaczone w liczbie nie mniejszej niż:
1 stanowisko – jeżeli liczba stanowisk wynosi 6–15;
2 stanowiska – jeżeli liczba stanowisk wynosi 16–40;
3 stanowiska – jeżeli liczba stanowisk wynosi 41–100;
4 proc. ogólnej liczby stanowisk, jeżeli wynosi ona więcej niż 100.