Bez naklejek jest ciężko
Problem w tym, że obecnie auta elektryczne nie są w żaden sposób oznaczone. Odpowiednie naklejki prawdopodobnie pojawią się dopiero w lipcu 2018 roku. Zapytałem warszawskie ZDM o to, jak sobie radzą z tą komplikacją. Uzyskali oni od Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców listę samochodów elektrycznych zarejestrowanych w Polsce. Ich numery rejestracyjne zostały wpisane do systemu, z którego korzystają kontrolerzy tak, by jak najrzadziej dochodziło do pomyłek. Gdyby jednak opłata dodatkowa została wystawiona, kierowca musi się samodzielnie od niej odwołać.