Dużo wyższe mandaty za szybką jazdę
Duże ostrzejsze kary za wykroczenia drogowe, w tym za zbyt szybką jazdę, uchwalił w czwartek bułgarski parlament. Za przekroczenie dozwolonej prędkości będzie można zapłacić nawet do 150 euro i stracić prawo jazdy na kilka tygodni.
Mandaty za lekceważenie ograniczeń prędkości za miastem wyniosą od 200 do 300 lewów (100-150 euro), a w mieście - od 10 do 250 lewów (5-125 euro). W obu wypadkach kierowca może być też ukarany utratą prawa jazdy na trzy miesiące.
Mandaty za prowadzenie samochodu po alkoholu wyniosą od 300 do 600 lewów (150-300 euro). Kierowca przyłapany na tym wykroczeniu powtórnie może zapłacić od 1.000 do 2.000 lewów (500 - 1000 euro) i zostać pozbawionym prawa jazdy na okres do dwóch lat. Odmowa poddania się badaniu na obecność alkoholu we krwi będzie karana grzywną do 500 euro.
Od czwartku kierowcy w Bułgarii muszą mieć w samochodzie zieloną, odblaskową kamizelkę, która ma chronić kierowcę naprawiającego pojazd na drodze. Mandat za brak kamizelki wynosi 25 euro.
Uchwalone przez parlament mandaty są pięciokrotnie wyższe niż dotychczas. Padały propozycje jeszcze drastyczniejszych podwyżek, ale zwyciężyła opinia, że kary należy dostosować do poziomu dochodów w Bułgarii, który jest najniższy w Unii Europejskiej.
Ewgenia Manołowa(PAP)