"Drugie miejsce Heidfelda dało nam kopa"

Po sukcesie Nicka Heidfelda w Grand Prix Wielkiej Brytanii wzrosło zainteresowanie kolejnym wyścigiem, który odbędzie się w Niemczech na torze Hockenheim. Organizatorzy spodziewają się kompletu 85 tysięcy widzów.

Grand Prix Niemiec odbędzie się 20 lipca, ale już w tym tygodniu odbędą się tam testy. Wyścig zainauguruje drugą połowę sezonu, będzie 10 z zaplanowanych 18.

Bilety są już niemal wyprzedane. "Na tą chwilę sprzedaliśmy już 65 tysięcy biletów. Drugie miejsce Nicka Heidfelda na Silverstone dało nam kolejnego >>kopa<< - mówi Jorn Teske, szef marketingu Hockenheimringu.

Niemcy liczą w końcu na zwycięstwo któregoś ze swoich kierowców. Choć jest ich w stawce F1 aż pięciu, nie mogą równać się z Michaelem Schumacherem. To właśnie on był ostatnim Niemcem, który wygrał wyścig GP.

_ WOY _