Trwa ładowanie...
d4boakq
08-07-2008 08:17

Drugie miejsce bierze w ciemno

d4boakq
d4boakq

Tracę tylko 2 punkty do lidera. Na początku sezonu wziąłbym taki wynik w ciemno - powiedział "Super Expressowi" Robert Kubica.

Przed wyścigiem mówiłeś, że BMW traci dystans do Ferrari i McLarena. Tymczasem mogły być dwa miejsca na podium.

To był bardzo dziwny weekend. Ferrari miało duże problemy, a nasz bolid już w kwalifikacjach spisywał się tak dobrze, że sami byliśmy zaskoczeni. Gdyby nie problemy z zawieszeniem, startowałbym pewnie z pierwszej linii. Tyle tylko, że trudno powiedzieć, czy w kolejnym wyścigu znów będziemy blisko czołówki.

Jesteś rozczarowany?

Tak. Problemy w kwalifikacjach i wyścigu nie wynikały z moich błędów. Ale takie są wyścigi. Mogło być lepiej, mogło być gorzej. Przecież to był 9. wyścig i miałem po raz pierwszy problem techniczny. Nie jest źle...

Jakie znaczenie ma dla ciebie, że po raz pierwszy w sezonie miałeś w kwalifikacjach gorszy wynik od Heidfelda?

Żadnego. Tym bardziej że nie przejechałem żadnego okrążenia w 3. części kwalifikacji.

O tytuł walczy czterech kierowców. Który jest twoim najgroźniejszym rywalem?

Wszyscy są groźni. Dużo zależy od formy, bolidu i szczęścia. W Anglii Hamilton miał ułatwione zadanie, ja miałem szczęście w Kanadzie. Tracę tylko 2 punkty do lidera. Na początku sezonu wziąłbym taki wynik w ciemno.

A dwa punkty straty do mistrza świata na koniec sezonu?

Też.

_ "Super Express" _

d4boakq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4boakq
Więcej tematów