Trwa ładowanie...
13-05-2008 16:03

Driftowóz - Nissan Silvia S15

Driftowóz - Nissan Silvia S15
d3wt215
d3wt215

Kilka miesięcy temu dotarła do nas plotka, że w sezonie 2008 na polskich torach zobaczymy zbudowany w Japonii samochód do driftingu. Kiedy nadeszła kalendarzowa wiosna polskie fora internetowe poruszające tematykę driftingu pełne były domysłów i spekulacji na temat owego tajemniczego auta. Miał być to Nissan Silvia S15 w specyfikacji D1 GP.

Sprawcą całego zamieszania jest Bartłomiej Owczarek, znany szerzej jako BartDrift – trzeci zawodnik sezonu 2007, kierowca aktywny nie tylko w Polsce, ale także w niemieckiej serii IDC. BartDrift pierwszy raz zaskoczył wszystkich, kiedy zaprezentował swój pierwszy profesjonalnie przygotowany driftowóz – wściekle zielonego Nissana 200SX S14a.

Po roku startów zbudowanym w Polsce samochodem wyciągnął smutną konkluzję, że kolejnego samochodu nie powierzy rodzimym tunerom. Rzeczywiście miał pecha i gdyby nie awarie mógłby stanąć nawet na najwyższym stopniu podium. Uznał więc, że samochód przygotowany w ojczyźnie driftingu sprawdzi się lepiej. Przejrzał oferty sprzedaży w Japonii i po krótkim namyśle zdecydował się na wspomnianą S15-tkę.

d3wt215

Nie jest to, samochód startujący w lidze D1 GP, choć jego specyfikacja nie odbiega od tych maszyn. Ten egzemplarz powstał na potrzeby promocyjne, grał między innymi w filmach z serii J.D.M. Option.

Powstał na bazie ostatniej ewolucji Nissan Silvii, znanego w Europie jako 200SX. Generacji S15 poza krótką limitowaną serią nie oferowano w Europie, co więcej – nigdy nie było wersji z kierownicą dostosowaną do ruchu prawostronnego. Teoretycznie nie powinno to przeszkadzać w jeździe torowej, jednak oprócz zupełnie innej pozycji w aucie trzeba się przyzwyczaić do zmiany biegów i operowania hamulcem ręcznym lewą ręką.

Seryjnie S15, podobnie jak znane u nas 200SX’y, wyposażony jest w kultowy silnik SR20DET, czyli dwulitrowy, turbodoładowany motor o mocy, w Silvii S15, 250 KM. Prezentowany egzemplarz został wyposażony w jednostkę napędową przygotowaną w dużej mierze w oparciu o akcesoria firmy Apex. Dzięku zastosowaniu stoker-kit’u tej firmy pojemność skokową zwiększono do 2,3 litra, turbosprężarka to Apex 53B70, wałki rozrządu, oczywiście firmowane przez Apex to tzw. stage 3, czyli 270 st. Całością zarządza komputer typu stand alone Power FC… tak, zgadliście także firmy Apex. Pod maską trudniej znaleźć części seryjne, niż zamienniki z najwyższej półki, ale przy tak profesjonalnym projekcie osiągającym minimum 450 KM to nie dziwi. Ciekawym rozwiązaniem jest zblokowanie jednostki napędowej ze skrzynią biegów z innej legendy JDM’u – Nissana Skyline R33. Mimo to Bart zdecydował, że zastąpi ją sekwencyjną skrzynią biegów PAR.

Co
ciekawe półosie i dyferencjał oraz niektóre elementy zawieszenia również pochodzą ze Skyline R33. Seryjne zawieszenie ustąpiło miejsca gwintowanemu modelowi N1 firmy Apex, który uzupełniają oparte na uniballach drążki Ikeya Formula. Jak na samochód do jazdy bokiem przystało nie zabrakło mechanizmu różnicowego o zwiększonym tarciu Cusco typu 2-way.

d3wt215

Na zewnątrz, oprócz agresywnego oklejenia, uroku dodaje kompletny body-kit Ings i karbonowe skrzydło tej samej firmy. Wykonana z włókna węglowego maska i poszerzane przednie błotniki również pochodzą z palety produktów Ings. Wewnątrz oprócz oczywistego w przypadku samochodu do wyczynowego sportu wyposażenia, jak klatka bezpieczeństwa znalazły się prawdziwe perełki – fotele kubełkowe Bride, pasy Takata, a kierownica to kultowy już model z oferty Nismo.

To jeden z najbardziej szokujących samochodów, jakie kiedykolwiek pojawiły się na polskich torach driftingowych. Wprawdzie w tym roku wyścig zbrojeń jest tak silny, że niektóre polskie projekty nie tylko dorównują prezentowanej Silvii, a nawet niekiedy ją przewyższają, to zobaczenie na żywo auta, które wcześniej znało się tylko z japońskich płyt DVD jest nie lada atrakcją. Ciekawe tylko, czy ktoś w Polsce będzie w stanie serwisować zbudowany w Japonii samochód?

d3wt215

Tekst: Łukasz Ptaszyński
Foto: Maciej Waszkiel

Dane techniczne: NISSAN SILVIA S15
SILNIK: R4, 1998cc, 16v, turbo, moc seryjnie 250 KM GT: stoker kit 2,3l, układ dolotowy ze stożkowym filtrem powietrza, wałki rozrządu 270 st., turbosprężarka 53B70, metalowa uszczelka pod głowicą – wszystkie produkty Apex; kolektor wydechowy Tomei Expreme, ograniczniki dźwigni zaworów i sprężyny zaworowe Tomei, wtryskiwacze 740cc, wyczynowa pompa paliwa, regulator ciśnienia paliwa, wyczynowy intercooler typu FMIC, chłodnica Koyo, chłodnica oleju, układ wydechowy ze stali nierdzewnej, przepływomierz z Nissana 300ZX, elektroniczny kontroler ciśnienia doładowania HKS, komputer typu stand alone Apex Power FC; moc po modyfikacjach 450 KM+

NAPĘD: Tylny, 5 biegów GT: skrzynia biegów, dyferencjał oraz półosie z Nissana Skyline R33 GTR, dwutarczowe sprzęgło Exedy, mechanizm różnicowy LSD Cusco 2-way

d3wt215

ZAWIESZENIE:
Przód: kolumny typu McPherson, stabilizator
Tył: wielowahaczowe, stabilizator
GT: regulowane zawieszenie gwintowane Apex N1, drążki i rozpórki zawieszenia Ikeya Formula, stabilizatory Tanabe

HAMULCE:
Przód: tarczowe wentylowane
Tył: tarczowe

KOŁA:
Obręcze: 8x17” (przód), 8x18” (tył), Volk Racine GTC
Opony: 235/40 R17 (przód), 265/35 R18 (tył), Toyo Proxes R888

STYL: Body-kit, karbonowy tylny spoiler, karbonowa maska, poszerzane przednie błotniki – wszystko Ings

WNĘTRZE: Klatka bezpieczeństwa, dodatkowe wskaźniki Apex, fotele kubełkowe Bride, szelkowe pasy bezpieczeństwa Takata, kierownica Nismo

d3wt215
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wt215
Więcej tematów