Wyścigi długodystansowe od lat cieszą się nieustannym zainteresowaniem kibiców oraz producentów. Bolidy pokonujące kilkaset kilometrów pozwalają widzom wysnuć wnioski na temat ich niezawodności, zaś zespoły mogą udowodnić, kto produkuje najtrwalsze auta. Porsche od zawsze brał czynny udział w motorsporcie, nie stroniąc od najtrudniejszych wyzwań. Na paryskim salonie zaprezentowało odświeżony model RS Spyder. W bolidzie znanym z American Le Mans Series została poprawiona aerodynamika oraz wzmocniono silnik.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Zgodnie z regulaminami Spyder jest teoretycznie dwumiejscowy, choć jak na wyścigową maszynę przystało pomieści tylko kierowcę. Projektantom przyświecał tylko jeden cel - karoseria miała być jak najlepiej dopracowana pod względem aerodynamicznym. Stąd też masa przetłoczeń, profili, wlotów powietrza oraz oczywiście spojlerów. RS Spyder przy długości ponad 4,6 metra - odpowiadającej limuzynie klasy średniej - sprawia masywne wrażenie. Całość jest jednak lekka jak piórko. Poszycie wytłoczono z karbonu oraz kevlaru, dzięki czemu wyścigowe Porsche waży jedynie 775 kg! W przełożeniu na bardziej dosadny język oznacza to, że jeden koń mechaniczny musi zmagać się z zaledwie... 1,5 kg! Dopracowano nie tylko widoczne części auta. Tunel aerodynamiczny pozwolił ukształtować podwozie w sposób gwarantujący dodatkowy docisk aerodynamiczny. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10948/porsche-rs-spyder-06.jpeg',550,366) ) |
| --- | Regulacja tylnego spojlera oraz prześwitu pozwala zmieniać siłę, z jaką bolid dolega do drogi.
Spojrzenie na dane techniczne wyjaśnia, dlaczego technicy zadali sobie masę trudu ze żmudnym modelowianiem karoserii. Centralnie umieszczony silnik V8 ma pojemność 3,4 litra. Mimo regulaminowej, 44 mm zwężki w układzie dolotowym rozwija 503 KM przy imponujących 10300 obr/min! Cztery zawory w każdym z cylindrów, krótki skok tłoka oraz 8 przepustnic sprawiło, że także moment obrotowy jest dostępny dopiero po solidnym "wkręceniu" motoru. Kierowca może skorzystać z 370 Nm przy 7500 obr/min.
W pełnym wykorzystaniu potencjału V8 pomaga zaawansowany układ przeniesienia napędu. Jego najważniejszą częścią jest sekwencyjna, sześciobiegowa skrzynia biegów oraz 3-tarczowe sprzęgło. Elektropneumatyczny mechanizm pozwala zmieniać przełożenia dźwigniami umieszczonymi za kierownicą. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10948/porsche-rs-spyder-08.jpeg',550,366) ) |
| --- | Na potrzeby prototypu układ został zmodernizowany, aby biegi wchodziły jeszcze sprawniej. Podczas wyścigu obciążenie jest na tyle duże, że skrzynia otrzymała własną chłodnicę oleju. Optymalną trakcję tylnych kół podczas ruszania i pokonywania wiraży zapewnia mechanizm różnicowy z ograniczonym poślizgiem. Na wilgotnej nawierzchni nie chroni to jednak przed buksowaniem kół. Na szczęście kierowca może liczyć na wsparcie ze strony zaawansowanego układu kontroli trakcji.
Jak przystało na rasową wyścigówkę, Porsche RS Spyder może poszczycić się zawieszeniem twardym jak deska. Przednie i tylne koła są prowadzone przez układ podwójnych wahaczy. Zestawiono z nimi gazowe amortyzatory ZF Sachs z możliwością regulacji twardości. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10948/porsche-rs-spyder-11.jpeg',550,366) ) |
| --- | Istnieje też możliwość zmiany nastawów sprężyn i stabilizatorów. Zostały zmodyfikowane na potrzeby prototypu, by wyścigowe Porsche stało się jeszcze szybsze i precyzyjniejsze w prowadzeniu.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Tory wyścigowe pozwalają uzyskiwać prędkości rzędu 300 km/h. Przed każdym z zakrętów trzeba ją jednak skutecznie wytracić. W przypadku auta rozpędzającego się w kilka sekund do "setki" jedynym rozsądnym rozwiązaniem było zastosowanie tarcz hamulcowych z włókna węglowego. Co ciekawe, pracują najwydajniej dopiero po rozgrzaniu do kilkuset stopni. Optymalną temperaturę utrzymują otwory w tarczach.
Wnętrze bolidu jest nad wyraz surowe. Ciasnota sprawia, że w celu zajęcia miejsca w kokpicie, trzeba... wyjąć kierownicę! Jej optymalne przyleganie do rąk zapewnia zamszowe wykończenie, zaś przyciski pozwalają sterować najważniejszymi mechanizmami Spydera. Dzięki bezpośredniemu przełożeniu układu kierowniczego od oporu do oporu nie wykonuje się nawet jednego obrotu kierownicą. Aby skręcanie było w ogóle możliwe, zamontowano wspomaganie. Dla kierowcy przewidziano kubełkowy fotel z 6-punktowymi pasami bezpieczeństwa. Ochronę kręgów szyjnych w przypadku kolizji zapewnia system HANS.
Nieodzowną częścią wyścigów długodystansowych są wizyty w boksach. Sztab mechaników w ciągu kilkunastu sekund zmienia opony i uzupełnia 90-litrowy zbiornik paliwa. Już w fazie projektowania zastanawiano się, jak ułatwić ich pracę. Zdecydowano się na montaż pneumatycznego podnośnika, specjalnego wlewu paliwa oraz 18-calowych kół z centralną nakrętką. Przednie opony mają szerokość 290 mm, zaś tylne walce Michelina są o 20 mm szersze.
Dział sportu Porsche dopracował do granic możliwości niezwykle udany bolid. Jeżeli kierowcy staną na wysokości zadania, pojazd z całą pewnością powalczy o czołowe lokaty. Sezon 2006 ujawnił jego wielki potencjał. Spyder rywalizujący w American Le Mans Series był pierwszą maszyną przygotowaną według regulaminu klasy LMP2, której udało się pokonać znacznie szybsze bolidy LMP1. Za kilka miesięcy przekonamy się, czy wyczyn będzie możliwy do powtórzenia...
Łukasz Szewczyk