Dajcie mu lepszy bolid, a będzie mistrzem!
Wtóruje mu Heikki Kulta. Relacjonował już ponad 200 wyścigów, ale Polak robi na nim ogromne wrażenie. Autor książek o F1 Joe Saward dodaje, że w Kubicy przeszkadza mu jedynie brawura. Jak więc przedstawiają się szanse Kubicy w najbliższym sezonie? Początek już o świcie polskiego czasu w najbliższą niedzielę w Melbourne.
Kierowca BMW Sauber nie podziela optymizmu swoich szefów, którzy twierdzą, że ruszają po zwycięstwa.- Do tego potrzebny jest mi jednak szybszy bolid - mówił niedawno w wywiadzie dla dziennika "El Mundo" Polak.
Nie kryje, że marzy o wygrywaniu, a maszyna, którą zbudowało na ten sezon BMW, i tak jest lepsza od bolidu zeszłorocznego. Niemiecka karuzela wyścigowa już jest w Melbourne. Wrażenie robią liczby, które podał przewoźnik przyjmujący lotniczą przesyłkę w Monachium. Do samolotu wpakowano w sumie 32 tony sprzętu. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że zatankowany bolid waży niewiele ponad 605 kg. Gdy jednak dodać do tego dodatkowe silniki, układy mechaniczne, 160 kół, komputery, środki łączności i 80 osób obsługi, to widać, jak wielką operacją jest wyścig Formuły 1.
- Biorąc pod uwagę, jakie środki firma zaangażowała w przygotowanie do sezonu, musimy robić postępy - mówi Kubica i nie kryje, że lubi tory takie jak ten, częściowo uliczny, w Melbourne - dookoła Albert Park.
_ Polska The Times _