Daimler będzie produkował silniki w Polsce. Umowa została podpisana
Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki podpisał umowę z koncernem Daimler AG dotyczącą budowy fabryki w Jaworze - potwierdziły PAP źródła zbliżone do rządu. Ministerstwo Rozwoju odmówiło komentarza w tej sprawie do czasu ogłoszenia oficjalnej informacji.
Jako pierwsze informację o podpisaniu umowy podało Radio Zet. Według tej rozgłośni z postanowień umowy wynika, że prace budowlane mają się rozpocząć już w przyszłym roku.
Na początku maja niemiecki koncern Daimler AG ogłosił, że zamierza zainwestować ok. 500 mln euro w budowę nowej fabryki silników w Jaworze pod Wrocławiem i stworzyć tam kilkaset nowych miejsc pracy. Zgodnie z planami budowa zakończy się w 2019 r., a w 2020 r. zakład osiągnie pełne moce produkcyjne, wytwarzając kilkaset tysięcy silników na rok. W fabryce w Jaworze mają być produkowane zaawansowane technologicznie czterocylindrowe silniki benzynowe i wysokoprężne z przeznaczeniem dla całej gamy modelowej, od najmniejszej klasy A po limuzyny klasy S. Będą to motory nowej generacji, spełniające europejskie normy emisji spalin badane w rzeczywistych warunkach drogowych, a nie jak do tej pory - w warunkach laboratoryjnych.
W zeszłym tygodniu wicepremier Mateusz Morawiecki poinformował, że negocjacje dot. budowy fabryki silników koncernu Daimler AG w Jaworze są w końcowej fazie. - Trwa uzgadnianie pewnych parametrów i w zawiązku z tym, że atrament jeszcze nie wysechł na podpisanej umowie, to nie mogę powiedzieć, że sprawa jest zamknięta. Negocjacje są jednak w zdecydowanie końcowej fazie - powiedział wówczas Morawiecki.
Elektryczna przyszłość Mercedesa
- Planowana budowa nowej fabryki silników w Polsce to kolejny krok w ramach naszej globalnej strategii wzrostu. Zwiększenie zdolności produkcyjnych w Europie Wschodniej odzwierciedla coraz bardziej międzynarodową orientację naszego zespołu zakładów produkujących układy napędowe. W ten sposób zwiększymy elastyczność i efektywność naszej globalnej sieci produkcyjnej - powiedział Markus Schäfer, członek zarządu Mercedes-Benz Cars odpowiedzialny za zarządzanie produkcją i łańcuchem dostaw.
W nowym zakładzie ma znaleźć zatrudnienie kilkaset osób. Przyszli pracownicy fabryki silników w Polsce zostaną przygotowani do wykonywania swoich nowych zadań poprzez udział w rozbudowanych kursach szkoleniowych. Polska fabryka, podobnie jak inne należące do niemieckiego koncernu, będzie podlegała głównemu zakładowi w Untertürkheim, który zarządza siecią fabryk układów napędowych.
SJ, Wirtualna Polska Źródło: PAP