Trwa ładowanie...

Czytelniczka spryskała szybę auta odmrażaczem. Teraz ostrzega przed skutkami

Przyszła zima, a wraz z nią mrozy. Coraz częściej do porannych czynności musimy dopisać skrobanie szyby i wiele osób ułatwia sobie to zadanie odmrażaczami. Jak pokazuje przykład naszej czytelniczki, łatwo narobić sobie więcej kłopotu.

Czytelniczka spryskała szybę auta odmrażaczem. Teraz ostrzega przed skutkamiŹródło: East News, fot: Adam Wysocki/East News
dl82b4o
dl82b4o

Zimą na stacjach paliw i w supermarketach popularnością cieszą się odmrażacze do szyb. Właśnie na taki produkt zdecydowała się nasza czytelniczka, pani Joanna. Namówił ją znajomy twierdząc, że preparat ułatwi jej poranne skrobanie szyb. Zaryzykowała.

"Kupiłam odmrażacz do szyb, który ma kolor taniej oranżady. Oprócz tego, że słabo odmraża, to mam całe auto ubrudzone na żółto. Kto to wymyślił? Wygląda koszmarnie", napisała do nas. Samochód szybko musiał wylądować na myjni.

Zaciekawiony tym przypadkiem poprosiłem ją o zdjęcia specyfiku, którego użyła. W końcu odmrażacz nie powinien zostawiać śladów. Odpowiedź czekała już na opakowaniu. Zgodnie z informacją producenta, płyn zawiera barwnik, który nadaje tego oranżadowego koloru. To prawdopodobnie on zostawił ślady na samochodzie czytelniczki.

Odmrażacz do szyb WP.PL
Odmrażacz do szyb Źródło: WP.PL

Czy to oznacza, że nie ma co korzystać z odmrażaczy do szyb? Niekoniecznie. Po prostu kupując taki preparat należy dokładnie zapoznać się z jego składem zwracając uwagę na barwnik. Warto też poszukać opinii w sieci. Dopiero, gdy będziemy pewni, że jest to bezpieczny produkt, stosować go na swoim samochodzie.

dl82b4o
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dl82b4o
Więcej tematów