Krzysztof Hołowczyc
Krzysztof Hołowczyc niedawno odebrał z powrotem prawo jazdy i wrócił za kierownicę Nissana GT-R. To samochód legenda, głównie ze względu na swoje osiągi. Dzięki podwójnie doładowanemu silnikowi V6 auto przyspiesza do setki w mniej niż 3 sekundy. Nic dziwnego, że zapał rajdowca musiał przez 3 miesiące stygnąć bez "prawka".