Czy e-myto ruszy 1 lipca?

Polska nie jest gotowa na uruchomienie elektronicznego systemu poboru opłat za przejazd niektórymi odcinkami dróg. Pierwszego lipca, gdy planowo ma to nastąpić, będzie chaos. Tak przynajmniej uważają politycy PJN.

Ministerstwo Infrastruktury zakłada uruchomienie elektronicznego systemu poboru opłat 1 lipca 2011 r. Dzień wcześniej, 30 czerwca, zostanie wygaszony system winietowy. Wiceminister infrastruktury Radosław Stępień mówił pod koniec maja w Sejmie, że 1 lipca to termin ustawowy, którego resort infrastruktury nie może zmienić i do którego od dłuższego czasu dąży. Według projektu rządowego w Polsce powinno być wówczas zamontowanych ponad 400 bramek, które umożliwiałyby pobór opłat za przejazdy od kierowców korzystających z płatnych dróg. Obecnie gotowych jest około 100 bramek. Zdaniem polityków PJN sam kształt systemu również pozostawia wiele do życzenia; między innymi dlatego, że nie pozwala na wyłączenie obwodnic miast z tego poboru opłat. Nie przydzielono dodatkowych etatów na kontrolę transportu drogowego, przez co instytucja ta nie będzie miała możliwości doprowadzenia do sprawnego poboru opłat.

- Data startu systemu 1 lipca bieżącego roku nie jest i nigdy nie była zagrożona. Prace idą pełną parą i od początku przyszłego miesiąca system będzie w pełni funkcjonalny – mówił Krzysztof Gorzkowski, Dyrektor ds. Komunikacji i Marketingu Kapsch Telematic Services - wykonawcy systemu, podczas konferencji prasowej, która odbyła się 14 czerwca w Warszawie.

Jak zapewniali na konferencji przedstawiciele KTS, polski system viaTOLL powstaje w rekordowym tempie. - W niewiele ponad 8 miesięcy nasza firma miała za zadanie zaprojektować i wprowadzić w Polsce szczelny i w pełni funkcjonalny nowoczesny system poboru opłat. Wyzwanie to, było tym większe, że w innych krajach proces ten trwał nawet trzy i więcej lat. Na nieco ponad dwa tygodnie przed startem systemu mogę spokojnie powiedzieć, że, pomimo że przyszło nam zmagać się ze specyfiką polskiego rynku i wieloma wynikającymi z tego przeciwnościami, wyrobimy się na czas i 1 lipca, zgodnie z planem uruchomimy w pełni funkcjonalny system elektronicznego poboru opłat na drogach – dodał Gorzkowski.

System e-myta różni się od obowiązującego wcześniej systemu winietowego tym, że uzależnia wysokość opłaty od faktycznie przejechanych kilometrów, wartość tę będzie rejestrowało przymocowane do przedniej szyby samochodu urządzenie Viabox. Możliwe jest, że urządzenia te nie trafią na czas do wszystkich, którzy zarejestrowali się jako przyszli użytkownicy systemu. Wówczas nie będą oni mogli wyjechać na drogi.

E-myto będą płacić kierowcy ciężarówek i autobusów, ale także samochodów osobowych, do których doczepiona jest przyczepa, co powoduje, że masa auta z przyczepą przekracza granicę 3,5 t. Początkowo system e-myta ma objąć ok. 1,5 tys. km dróg.

Źródło: PAP, GDDKiA

tb/