Czy dbasz o swój samochód?
Dobry kierowca nie tylko stara się jeździć ostrożnie i pamięta o przeglądach, ale dba o dobrą kondycję swojego samochodu. Wiesz, na co powinieneś zwrócić uwagę?
Kiedyś samochody miały na tyle prostą konstrukcję, że wiele osób naprawiało je samodzielnie, ewentualnie z pomocą szwagra. Obecnie auta są tak skomplikowane, że nawet najdrobniejsze naprawy trzeba wykonywać w serwisie, ewentualnie w sprawdzonym warsztacie. Nie znaczy to jednak, że przeciętny kierowca musi ograniczyć się do tankowania benzyny i dolewania płynu do spryskiwaczy. Wręcz przeciwnie – lista rzeczy, którą powinniśmy robić, aby zachować samochód w dobrej kondycji, jest całkiem spora.
Zadbaj o nadwozie
Najbardziej podstawową formą dbania o nadwozie jest oczywiście jego konserwacja. To szczególnie istotne w okresie zimowym – sól, którą posypywane są drogi, ma bardzo niekorzystne działanie na zewnętrzne elementy samochodu. Z kolei latem dość częstym problemem są ptasie odchody, które powinniśmy jak najszybciej usuwać z karoserii. Mają one silne właściwości żrące i zostawiając je na kilka dni, ryzykujemy uszkodzeniem lakieru.
Powinniśmy od czasu do czasu sprawdzać stan karoserii pod kątem uszkodzeń. Odpryski lakieru po uderzeniach kamieni, jego porysowanie lub obtarcia na parkingach, jeśli są głębokie, mogą stać się ogniskiem korozji. Powinniśmy je więc jak najszybciej zabezpieczyć. Taki przegląd należy traktować jako obowiązkowy przed zimą, która potrafi bezlitośnie obnażyć wszelkie problemy naszego samochodu. Odpowiednio wcześnie wykonane zaprawki i zabezpieczenie newralgicznych miejsc pomogą uniknąć poważniejszych problemów w przeszłości.
Bezpieczeństwo kołem się toczy
Ze względu na bezpieczeństwo jeszcze ważniejsza od stanu nadwozia jest kondycja kół. Regularne sprawdzanie ciśnienia w oponach i ewentualnych uszkodzeń ogumienia powinno wejść nam w nawyk. Podobnie jak weryfikacja stanu felg – opłakany stan naszych dróg, a także nasze błędy jako kierowcy (np. zbyt szybki wjazd na krawężnik) mogą je uszkodzić. Konieczne jest wtedy oszacowanie, czy uszkodzenie takie to jedynie problem estetyczny, czy też może wpłynąć na bezpieczeństwo jazdy.
Bo liczy się wnętrze
Do tego, że przyjemniej podróżuje się wysprzątanym samochodem, nie trzeba nikogo przekonywać, ale czy wiecie, że ma to również wpływ na zdrowie? Zakurzona deska rozdzielcza przeszkadzać będzie głównie alergikom, ale na przykład zawilgocone dywaniki to już potencjalne siedlisko grzybów, podobnie jak niewymieniany filtr kabinowy. Zmieniać go powinniśmy przynajmniej raz w roku, a jeśli mamy samochód z klimatyzacją, przy okazji zlecić również jej odgrzybianie. Najkorzystniej zrobić to na wiosnę – w czasie jesieni i zimy w układzie wentylacji zawsze gromadzi się dużo zanieczyszczeń i wilgoci.
Dbać należy również o czystość szyb – brudne i zatłuszczone nie tylko pogarszają widoczność, ale mają znacznie większe tendencje do parowania. Jeśli więc w czasie deszczu szybko przestajesz cokolwiek widzieć i nawet mocny nawiew ma problemy z odparowaniem szyb, to istnieje spora szansa, że winę za to ponosi fakt, że są brudne.
Zaglądamy pod maskę
Czy w nowoczesnym samochodzie jest sens zaglądać pod maskę? Jak najbardziej – niczego tu sami nie naprawimy, ale możemy skontrolować stan najważniejszych płynów eksploatacyjnych: chłodniczego i hamulcowego. Dobrze też sprawdzać poziom płynu do spryskiwaczy – szczególnie w okresie jesienno-zimowym jego zużycie bywa naprawdę duże.
Istotne jest też sprawdzanie stanu oleju silnikowego, ponieważ pozwala to na utrzymanie silnika w dobrej kondycji, a także wykrycie niektórych usterek. Szybko pojawiające się ubytki oleju, szczególnie jeśli nie pokonujemy znacznych odległości z dużą prędkością, mogą świadczyć o problemie. Podobnie nagle podwyższający się jego poziom, który oznacza, że dostały się do niego spore ilości benzyny (niewielkie są czymś nieuniknionym).
A jak często wymieniać olej? Oczywiście zgodnie z zaleceniami producenta, ale dobrze jest też wprowadzić korektę w przypadku jazdy miejskiej w systemie start-stop. W tym przypadku warto wymieniać olej częściej.
Profilaktyka przede wszystkim
Nie jest tajemnicą, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Nienagannie utrzymany samochód nie tylko sprawi nam większą przyjemność w czasie jazdy, ale także odwdzięczy się bardziej bezproblemową eksploatacją. W dalszej perspektywie natomiast, zadbane auto łatwiej będzie nam sprzedać i uzyskamy za nie wyższą cenę.