Błyskawiczne działanie dzielnicowego z komendy w Wołominie pozwoliło na zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy. 35-letni Fabian M., u którego podczas badania alkomat wskazał ponad 2,5 promila, na razie stracił prawo jazdy, a o dalszym jego losie zadecyduje sąd. Dzielnicowy, który jechał dopiero do służby, namierzył wśród innych uczestników ruchu drogowego kierowcę, którego zachowanie zagrażało innym ludziom. Szybka reakcja policjanta zapobiegła kolejnej tragedii na drodze.
Przed godziną 14:00 dzielnicowy z komendy w Wołominie właśnie jechał do pracy. Na ulicy Żołnierskiej w Zielonce policjant zauważył samochód kia, który posiadał uszkodzenia na przedniej części pojazdu. Kierujący autem mężczyzna jechał całą szerokością jezdni, ignorował wszelkie przepisy ruchu drogowego, oraz wielokrotnie o mało nie doprowadził do kolizji z innymi pojazdami. Policjant natychmiast zareagował i wiadomość o drogowym piracie przekazał dyżurnemu wołomińskiej komendy. Sam jechał cały czas za pojazdem informując dyżurnego o jego bieżącym położeniu. Przy głównej ulicy Zielonki pojazd wjechał na teren komisu samochodowego, kierowca wysiadł z samochodu, przeszedł się po komisie , po czym ponownie wsiadał do samochodu i ruszył. Zachowanie mężczyzny wskazywało, że jest nietrzeźwy. W chwili, gdy auto wyjeżdżało z komisu zostało zatrzymane przez policyjny patrol.
U kierującego samochodem 35-letniego Fabiana M. alkomat wskazał ponad 2,5 promila alkoholu. Po zatrzymaniu mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Policjanci zabezpieczyli jego prawo jazdy. Funkcjonariusze sprawdzają również, czy uszkodzenia pojazdu nie zostały spowodowane w wyniku kolizji, w której kierujący mógł uczestniczyć, lub być jej sprawcą.
Źródło: Policja.pl