Części z pomidorów w samochodach
Może się wydawać, że pomidory i samochody nie mają ze sobą nic wspólnego, jednak pracownicy naukowi Forda i Heinza widzą w tym połączeniu szansę na opracowanie innowacyjnego rozwiązania. Dzięki pomidorom mają powstać nowe materiały, które z czasem znajdziemy w samochodach.
- Badamy możliwość wykorzystania produktów ubocznych przedsiębiorstw przetwórstwa spożywczego w branży motoryzacyjnej - mówi Ellen Lee, specjalista ds. badań nad tworzywami sztucznymi z Forda. - Naszym celem jest opracowanie wytrzymałego i lekkiego materiału, który zachowa wysoki standard, jakie prezentują nasze auta, a jednocześnie obniży negatywny wpływ naszej firmy na środowisko naturalne.
Szczególną uwagę badacze zwracają na wysuszone skórki pomidorów, które mogą pełnić rolę wsporników instalacji elektrycznej w samochodach Forda lub pojemników wykorzystywanych przez klientów Forda do przechowywania monet i innych niewielkich przedmiotów.
W samochodach Forda już teraz znajduje się osiem materiałów pochodzenia roślinnego wykorzystywanych w produkcji seryjnej. Są to m.in. komponenty konsoli wzmacniane włóknami celulozy, wsporniki instalacji elektrycznej wypełnione sieczką, materiały kompozytowe na bazie kokosu, przetworzone materiały z bawełny wykorzystywane w produkcji dywaników i obić siedzeń, a także sojowe pianki siedzisk foteli i zagłówków.
tb/