Czarny weekend w sportach motorowych...
Kubica, Gollob i Kuzaj w szpitalu, śmierć Olssona i kibica Rajdu Polski
Wczoraj, kilkanaście minut po godzinie 19. kibicom samochodowej Formuły 1 zamarły serca. Na 27. okrążeniu Grand Prix Kanady w Montrealu Robert Kubica (BMW-Sauber) jadąc z prędkością 230 kilometrów na godzinę stracił na zakręcie La Horquilla kontrolę nad bolidem…
W niedzielne popołudnie w Tarnowie doszło do wypadku podchodzącej do lądowania awionetki, na której pokładzie znajdowali się żużlowiec Tomasz Gollob, jego ojciec Władysław (pilotował samolot), Norweg z naszym paszportem Rune Holta i mechanik Wojciech Malak. Wszyscy żyją, odnieśli jednak obrażenia
- samochodowy Rajd Polski obfitował w tragiczne wydarzenia. Jeden z faworytów – Leszek Kuzaj (mistrz Polski, wygrał rok temu) został po wypadku odwieziony na badania i obserwację, ale już opuścił szpital w Ełku. Pierwszy, piątkowy lider Paweł Dytko wyleciał z trasy i rozbił samochód…
Nadal nie są wyjaśnione okoliczności zdarzenia, które miało miejsce podczas odcinka testowego. Jedno z aut wyleciało z trasy i uderzyło dwóch mężczyzn, którzy byli w pobliżu drogi, za pasem gęstych krzewów. Jeden z nich zmarł.
_ rel="nofollow">Więcej w "Trybunie" _Więcej w "Trybunie"