"Czarny lód" i błoto pośniegowe największym niebezpieczeństwem
Jak dowodzą statystyki opracowane przez największy niemiecki automobilklub ADAC, ryzyko wypadku zimą jest sześciokrotnie większe niż latem. Warto poznać najważniejsze elementy techniki zimowej jazdy, aby radzić sobie w trudnych sytuacjach.
Podstawową sprawą jest to, aby nie lekceważyć jakiejkolwiek pogody. Dla wielu kierowców trudnymi, zimowymi warunkami jest tylko śnieg i lód. W praktyce jednak każde, nawet z pozoru proste sytuacje, mogą okazać się niebezpieczne.
Uważaj na "czarny lód" i błoto pośniegowe
Kiedy zima nie jest tak surowa i temperatura waha się między dodatnią, a ujemną, należy uważać na tzw. "czarny lód". To nic innego jak przezroczysta warstwa zamarzniętej wody, która znajduje się bezpośrednio na nawierzchni drogi. Trasa robi wrażenie bezpiecznej i suchej, a może okazać się niezwykle trudna. Spowodowane jest to faktem, iż podczas jazdy na śniegu "zapala" nam się dodatkowa lampka ostrzegawcza, której w takiej sytuacji nie ma. Trzeba bardzo uważać i być skupionym, podczas całej podróży, ponieważ trudno określić kiedy w takim miejscu będziemy. Nawet jeśli temperatura powietrza jest dodatnia, to przygruntowe przymrozki powodują trudną do zauważenia warstwę lodu. Wielu kierowców nieświadomych tego zjawiska nawet nie spodziewa się, że samochód może nagle wpaść w poślizg.
Kolejnym zagrożeniem jest błoto pośniegowe. - Kiedy temperatura stopniowo robi się coraz wyższa, a śnieg zaczyna topnieć, zazwyczaj odczuwa się ulgę i pozwala na nieco bardziej brawurową jazdę. To błąd, ponieważ istotna jest tutaj rozważna jazda; kluczowe będzie w tej sytuacji zachowanie opon i to, jak skutecznie odprowadzą wspomniane błoto pośniegowe - przestrzega Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl.
Jeżeli jedziemy zbyt szybko, przez co ogumienie sobie z tym nie radzi, dochodzi do "slush planingu" - jest to zjawisko, w którym warstwa błota dostaje się pod powierzchnie opony, przez co całkowicie traci ona styczność z nawierzchnią.
Najlepsze sposoby na bezpieczną jazdę
Bardzo przydatna może być znajomość technik, które w znacznym stopniu ułatwią jazdę, jak i zagwarantują bezpieczeństwo zimą. Te proste wskazówki to niezbędnik każdego kierowcy poruszającego się samochodem zimą.
Absolutną podstawą jest delikatne operowanie gazem. Podczas ruszania (zwłaszcza na śniegu) zbyt wysokie obroty mogą doprowadzić do buksowania kół, co uniemożliwi nam rozpoczęcie jazdy. Należy spokojnie spróbować ruszyć z pierwszego biegu, a jeśli to się nie uda, należy spróbować ruszyć bez gazu lub od razu z "dwójki". Jeżeli i to nam nic nie da podczas wyruszania z zaśnieżonego parkingu, można również rozbujać auto, aby ubić biały puch pod kołami.
Dodawanie gazu w zakrętach, także jest niemile widziane - łuk należy pokonywać ze stałą prędkością, aby uniknąć poślizgu. Warto także pamiętać, aby pokonywać go szerzej wchodzą i wychodząc z zakrętu - niczym na torze wyścigowym. Mniejszy skręt kierownicy zminimalizuje ryzyko utraty przyczepności przedniej osi. Istotna jest także właściwa zmiana biegów. Należy ją wykonywać odpowiednio szybko, aby auto nie było na zbyt wysokich obrotach, co gwarantuje lepszą przyczepność.
Hamowanie silnikiem zwiększa efektywność hamowania - taka metoda świetnie sprawdza się na śliskiej nawierzchni. Samym pedałem hamulca trzeba operować ostrożnie. Każde zbyt agresywne naciśniecie może skończyć się poślizgiem.
Unikajmy jazdy na biegu jałowym, ponieważ samochód porusza się wtedy bezwładnie. I na koniec najważniejsza rada: wszelkie hamowania, zmiany biegów, czy korekty toru jazdy dokonujemy na prostej - jeśli będziemy robić to właściwie unikniemy konieczność "walki" w zakręcie.
Rozwaga dopełnieniem techniki
Poza techniką, niezwykle ważne jest także odpowiedzialne i mądre podejście do prowadzenia auta. Dostosowanie prędkości do panujących warunków, zachowanie bezpiecznej odległości (droga hamowania może być niejednokrotnie znacznie dłuższa niż latem), czy nie wykonywanie gwałtownych manewrów na drodze, to tylko nieliczne elementy składające się na całość. Odpowiednie przewidywanie wydarzeń na drodze jest kluczowym ogniwem, by jeździć bezpiecznie. Wielokrotnie można w ten sposób zapobiec niemiłym wydarzeniom nie posiadając umiejętności kierowcy rajdowego. Stosowanie najistotniejszych zasad składających się na technikę jazdy, w połączeniu ze zdrowym rozsądkiem na drodze, zagwarantuje nam bezpieczne podróżowanie w każdych zimowych warunkach.